Na youtube znalazłam tylko kawałki, niżej jest nagranie całego odcinka
http://www.tvp.pl/krakow/mlodziez-kontra/wideo/julia-pitera-poslanka-po-16-xiii-2012/9453221
Jak p. Pitera rozmawia z tymi młodymi ludźmi?! Oceńcie sami. Sama przedstawię kilka rzeczy które mnie najbardziej zbulwersowały.
Przy pytaniu Damiana Wrońskiego Pitera mówi że partia po dojściu do władzy musi zrezygnować z części radykalnych poglądów, co nie wiąże się z frustracją i dodała że partia musi patrzeć nie tylko na swój elektorat ale i resztę. Czyli, jak rozumiem, trzeba kłamać w kampaniach wyborczych itp.?!
Na pytanie Lecha Walickiego, co PO chce zrobić by Polska wyszła z recesji i że partia ta mydli oczy mówiąc że w Polsce nie jest źle, odpowiada że mówienie że w Polsce nie jest źle nie jest mydleniem oczu, Potem mówi że w imię własnej popularności politycznej / zwrócenia na uwagi jest się w stanie powiedzieć największą bzdurę i że to co Walicki powiedział jest bzdurą. Wysokie bezrobocie i niskie pensje, ludzie wyjeżdżający za chlebem za granicę, leżące i kwiczące lecznictwo i edukacja to bzdury?! A PO w imię własnej popularności politycznej i zwrócenia na siebie uwagi wyrzekła się liberalnych poglądów gospodarczych, którymi zdobyła władzę w 2005r.!
Zamiast odpowiedzieć Pawłowi Klimowiczowi, zaczęła go pouczać jak ma się wyrażać, (jakby nie mogła zostawić tego na później jak już tak bardzo chciała!) i na koniec rozmowy z nim powiedziała coś.
Dalej: rzecze „wolałabym nie prognozować, bo prognozowano różne plagi w Polsce” (przy pytaniu Łukasza Darosa). Czyli według Pitery myślenie co będzie w Polsce za kilka lat i jaka będzie sytuacja obywateli nie ma sensu?!
Inne tematy w dziale Rozmaitości
