Szanowni Państwo, czy mamy nowego Króla - na imię mu Koronawirus?
czy nikt już nie rozumie, że wzajemne okładanie się polityczne obu stron sporu nic nie wnosi do rozwiązania problemu. Należy zastanowić się co naprawdę się dzieje i działać przeciwko problemom a nie szukać sposobu jak przyłożyć innym.
poniżej podsumowanie, kilku notek , które napisałem w ciągu ostatniego miesiąca. Uzasadnienia proszę tam szukać.
1. liczba zainfekowanych jest 100 razy większa od liczby wykrytych przypadków. (to wynika ze statystyki)
2. wirus był w Polsce , dużo wcześniej niż zaczęliśmy to badać
3. był i jest w szpitalach i domach opieki w dużo większym procencie niż w przeciętnej grupie społecznej i nie dało się przed tym ochronić!
4. jak zaczniemy badać osoby zmarłe na dzień dzisiejszy to wśród 1100 znajdziemy około 350 z koronawirusem
5. jeżeli zaczniemy teraz badać szpitale i domy opieki to znajdziemy tam setki , a jeżeli zrobimy wystarczająco dużo testów to znajdziemy tysiące osób zainfekowanych wirusem.
6. wprowadzenie procedur bezpieczeństwa związanych z odkryciem koronawirusa (kwarantanny, zamknięcia oddziałów, izolacje, specjalne procedury zabiegów, odwołania zabiegów) doprowadzą do totalnego paraliżu służby zdrowia i do ŚMIERCI WIELU LUDZI, KTÓRZY NORMALNIE BY NIE UMARLI!
7. jedynym wyjściem z sytuacji jest wytłumaczeni ludziom że zostaliśmy wprowadzeni w błąd (to będzie bardzo trudne) i zmieniamy taktykę działania wobec "epidemii"
8. Dobrą informacją wynikającą z powyższych jest to, że WIRUS JUŻ OD DAWNA JEST WŚRÓD NAS I NIE ROBI NAM WIĘKSZEJ KRZYWDY Niż INNE WIRUSY KAżDEGO ROKU.
...JEŻELI BĘDZIEMY DALEJ BADAĆ LUDZI W SZPITALACH POD WZGLĘDEM KORONAWIRUSA TO ZORGANIZUJEMY SOBIE WARIANT WłOSKI NA WłASNE ŻYCZENIE. KTO ZA TO ODPOWIE?
PRZOSZĘ OPAMIĘTAJMY SIĘ.