Newsik z Jude wont na warszawskim grobie Ireny Sendler przeleciał w Izraelu - głównie w mediach elektronicznych - nie wywołując żywszego echa. Podobnie było ze spaleniem stodoły przez lewackiego kabotyna - oba tematy potraktowano, jako ciekawostki przyrodnicze w czas ogórów.
Tym niemniej - interpretacja prof. Głowińskiego, jakoby profanacja grobu pani Sendlerowej była dziełem jakiegoś „młodego głupka” jest wg mnie lekkim uproszczeniem. Jestem głęboko przekonany, że oba numery są ściśle ze sobą związane i nie byłoby profanacji, gdyby nie „stodoła”.
Numer stodolany nie był w żadnym wypadku wyrazem solidarności z Żydami-ofiarami Holokaustu, lecz zwykłą debilną prowokacją, obliczoną na doraźny efekt polityczny w Polsce. Dlatego zresztą np. w Izraelu mało kto się tym przejął (inaczej było z graffiti na terenach dawnego getta).
Profanacja grobu polskiej bohaterki na Powązkach mogła równie dobrze być „polityczną odpowiedzią” na stodołę - upozowaną na menelstwo, pijaczków i analfabetów (słówko: wont). Czas ogórów sprzyja pogłębianiu wiedzy i rozwijaniu zainteresowań - zwłaszcza tzw. Pornografią Holokaustu.
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka