Niespodziewanie kwestie skarpetkowe przestały mi sie kojarzyć głównie z przysłowiowym chowaniem kasy lub opowieściami o Tyrmandzie na Nowym Świecie. W dodatku intymny świat moich asocjacji w tym względzie rozszerzył się z powodu 33 górników zasypanych w Chile.
Tydzień temu przy okazji sensacyjnej akcji ratowniczej media w USA przypomniały, że górników udało się ocalić dzięki unikalnemu sprzętowi - dostarczonemu przez firmy z różnych stron świata. Poza słynnymi już kapsułami z NASA, specjalne głębinowe wiertła, liny, preparaty itepe.
Górnikom spuszczono też na dół skarpetki z miedzianymi włóknami, dzięki którym - przebywając 63 dni w potwornym upale i przy 90% wilgotności - nie nabawili się grzybicy na nogach, w pachwinach i pod pachami. Wg lekarzy, nóżki mieli gładkie jak dupcia niemowlęcia.
Zajmuję się tymi skarpetami z pewnym namaszczeniem…, gdyż zostały wyprodukowane przez izraelską firmę biotechnologiczną Cupron. Nawiasem mówiąc, górnicy zostali zaproszeni do Izraela na tegoroczne święta Bożego Narodzenia, co nie jest chyba tylko gestem pijarowskim.
W samym Izraelu nie brak zresztą sceptyków, podważających zalety cudownych skarpet; ktoś zażartował w necie, że i tak obyłoby się bez grzybicy, bo górników zasypało w kopalni miedzi.
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie