Na Cyprze tak wczoraj huknęło, że cudem obyło się bez jakiegoś tsunami i powtórki z Atlantydą, która ponoć leży gdzieś obok na dnie... Bez żartów: wyleciała w powietrze setka kontenerów z amunicją w bazie marynarki wojennej „Evangelos Florakis” (na południe od Limassol) - zginęło 12 osób, a ponad 60 jest rannych.
Zniszczenia są ogromne; pół wyspy pozostaje bez prądu, bo wysiadła największa cypryjska elektrownia „Vasilikos”. Izraelczycy natychmiast zaoferowali się pomocą, wysyłają generatory etc. - Jerozolima i Nikozja ściśle ostatnio ze sobą współpracują w ramach, powiedzmy, wspólnoty interesów obejmującej też matuszkę Grecję.
Ta współpraca zaznaczyła się wyraźnie np. w zablokowaniu przez Grecję ostatniej „Flotylli Wolności”, której Cypr zakazał już wcześniej zawijania do swoich portów. Także wczoraj Izrael ogłosił, że morska granica strefy ekonomicznej przebiegać będzie w znacznej odległości od wybrzeża, co uzgodnione zostało z Cyprem.
Z kolei Liban, który też ma w tej delikatnej materii porozumienie z Nikozją, wycofuje się nagle z tych uzgodnień, kwestionując jednocześnie parametry ustalone przez Izraelczyków. Powodem zaostrzającego się gwałtownie konfliktu są tereny pod dnem M. Śródziemnego, gdzie mogą znajdować się złoża gazu i ropy naftowej.
Wygląda na to, że władze w Bejrucie popychane są do konfliktu z Izraelem przez Iran, który wykorzystuje do tego swoją libańską przybudówkę - Hezbollah*. Teheran chce za wszelką cenę osłabić presję na reżim w Damaszku, co być może mógłby osiągnąć, powodując kolejną eskalację między Izraelem i Hezbollahem.
Dziś mija dokładnie piąta rocznica wybuchu tzw. II wojny libańskiej, która - aczkolwiek dosyć krytycznie oceniana w Izraelu - zmusiła hezbollahów do przerwania prowokacji granicznych. Wróćmy jednak na Cypr, gdzie władze zaprzeczają, jakoby hekatomba była wynikiem jakiegoś sabotażu, np. tureckiego.
Kontenery zawierały irańską amunicję dla Hezbollahu, skonfiskowaną 3 lata temu na pokładzie rosyjskiego statku „Monczegorsk” płynącego do Syrii.
@
*Utworzony miesiąc temu nowy rząd w Bejrucie zdominowany jest całkowicie przez Hezbollah.
@
http://stooq.pl/n/?f=485050
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka