Głównym tematem światowym jest spodziewany atak Izraelczyków na Iran, gdzie nota bene wciąż jeszcze mieszka 25-tysięczna społeczność żydowska. Prawem paradoksu, w żadnym innym państwie islamskim nie pozostało tak wielu moich rodaków. Dlatego cholernie się ucieszyłem, że pod koniec roku 2007 mocno się pomyliłem...
Przejechałem się wówczas z upodobaniem po propagandowym serialu* nakręconym na zlecenie mułłów o „perskim Schindlerze”, co to jakoby ratował Żydów w okupowanym Paryżu. Okazuje się jednak - z wydanej ostatnio niesamowitej książki Fariborza Mokhtari, że taki facet faktycznie istniał i nazywał się Abdol-Hussein Sardari.
Był szefem misji dyplomatycznej Iranu nad Sekwaną, zakochanym ostro w chińskiej śpiewaczce operowej... Korzystając z faktu, że prohitlerowski szach Reza Pachlawi parę lat wcześniej przemianował Persję na w pełni aryjski „Iran” - Sardari uratował ponad 2000 Żydów, wydając im nowe paszporty irańskie.
Wymyślił, zasypując szkopów raportami, istnienie tajemniczej irańskiej sekty judaistycznej „Djuguten”, której członkowie nie byli Żydami... Perski cesarz Cyrus uwolnił w Babilonie w 538 p.n.e. Żydów, którzy wrócili do Izraela; wg Sardariego niektórzy Persowie przyswoili sobie jednak od nich nauki proroka Mojżesza.
Kwestia „Djuguten” analizowana była w pocie czoła przez czołówkę speców od „czystości rasowej” w III Rzeszy - potwierdził to potem Eichmann na swoim procesie w Jerozolimie. Eichmann odrzucił zresztą w 1942 r. tę wersje, jako „zwykłe sztuczki żydowskie i próby kamuflażu”, ale Sardari uratował już wówczas dwa tysiące Żydów.
Na cmentarzu żydowskim „Beheshtiem”... w południowym Teheranie spoczywa wielu „Djuguten” pochodzących z Polski.
@
*http://prawdalezynawierzchu.salon24.pl/81638,perski-schindler
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka