Eli Barbur Eli Barbur
2155
BLOG

NIEDOSYT ZE „SŁUPEM”

Eli Barbur Eli Barbur Polityka Obserwuj notkę 54

Słup Chmur” wyhamował bez niepotrzebnej inwazji lądowej, pozostawiając jednak ślad niedosytu wśród tysięcy izraelskich rezerwistów - wracających do domów i narzekających, że „Cahal nie wszedł do Gazy”. OK - gdybym tam z nimi siedział przez tydzień wystawiony na ostrzał, też bym teraz tak gderał.

Jak już mówiłem - sprawy wyglądają inaczej - sprawdzianem „Słupa Chmur” będzie sposób, w jaki Hamas zareaguje na ew. atak izraelski na Iran. Wg mnie po niezwykle dotkliwych stratach w ludziach i sprzęcie zadanych mu teraz przez Cahal - Hamas stuli uszy po sobie; będzie udawał, że go nie ma.

Zadziała identyczny mechanizm, jak z libańskim Hezbollahem, który w 2006 r. nie spodziewał się gwałtownej reakcji Izraela na incydent graniczny. Po tym uderzeniu, gdy Hezbollah (podobnie jak teraz Hamas) znalazł się pod ścianą, lider tego ugrupowania, szejk Hassan Nasrallah ogłosił „boskie zwycięstwo”.

Po tym „zwycięstwie” bojówkarze Hezbollahu - doskonale uzbrojeni przez Teheran, podobnie jak hamasowcy w Gazie - siedzą od 6 lat, jak mysz pod miotłą, a Nasrallah nie wychyla łba z piwnicy pod ambasadą Iranu w Bejrucie. Dokładnie tak samo będzie z hamasikiem:) - jeśli Izrael walnie w perskie „A”.

@

OFF-TOPIC: Niewydolne były tym razem próby delegitymizacji Izraela ze strony zlewaczonej GW - idiotyzmy Pacewicza i Zawadzkiego wywoływały salwy śmiechu w polskim Tel Awiwie:). Inaczej niż 3 lata temu* - na poziomie znalazł się Zychowicz z Rzepy (i red. Mazurek). NaTemat.pl puścił 2 kłamliwe antyizraelskie materiały wyważane za kazdym razem...tym samym tekstem red. Lisa.

PAP dezinformował jak zwykle, podobnie jak IAR, skąd w sierpniu wywalili mnie pod pretekstem, że opisałem na blogu, jak ich człowieka Kociszewskiego Arafat cmoknął kiedyś w podstawione usłużnie czółko. Podobnie jak 3 lata temu - w czasie „Płynnego Ołowiu” - mój WOJENNY BLOG idący symultanicznie w branżowym portalu wirtualnemedia.pl został tam zwalony z 1 strony:).

@

*http://prawdalezynawierzchu.salon24.pl/81766,koniec-pewnej-wojny#logged



 



 

Eli Barbur
O mnie Eli Barbur

STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY. Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach.  “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima. FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (54)

Inne tematy w dziale Polityka