TELAWIW OnLine: Rosjanie określają konflikt z KRLD, jako „piekielny krąg”, choć tak naprawdę nie wiadomo, czy sami wraz z Chińczykami nie manipulują reżimem w Pjongjang, żeby podważyć wiarygodność świata zachodniego. Nie ulega natomiast żadnej wątpliwości, że Amerykanie nie wiedzą w tej chwili, jak rozładować ten cholerny kryzys.
@
FOTA DNIA: Chichot Kimcia i jego drużyny po odpaleniu kolejnej rakiety balistycznej nad Japonią świadczyć ma wprawdzie o rosnącej pewności siebie, ale budka przypominająca sławojkę :) z wartownikiem na drugim planie świadczy raczej, że puszczają im nerwy.
TELAWIW OnLine: Netanjahu odmówił spotkania z lewackim premierem Szwecji S. Lofvenem w trakcie nowojorskiej sesji ONZ w przyszłym tygodniu – w reakcji na wyjątkowo chamskie, antyizraelskie ujadania MSZ w Sztokholmie, wrażające się też uznaniem „państwowości palestyńskiej” w 2014. Bibi spotka się więc w NYC „tylko” z Donaldem Trumpem, premierem Japonii Shinzo Abe, prezydentem Brazylii MichelemTemerem i paroma innymi VIP-ami, zamiast niepotrzebnie tracić czas :).
TELAWIW OnLine: RFN - Aleksander Gauland, współzałożyciel AfD oznajmił, że Niemcy powinni być dumni ze swoich żołnierzy, którzy uczestniczyli w I i II wojnie światowej... „podobnie jak Francuzi są dumni ze swojego cesarza,, a Brytyjczycy z Nelsona i Churchilla”. Wg najnowszych sondaży to antymigracyjne ugrupowanie, które zabiega teraz już całkiem wyraźnie o poparcie naziolstwa, może dostać w wyborach 24 września nawet 12%. Tak więc Niemiaszki dalej wybielają i gloryfikują ten swój zbrodniczy wehrmachcik.
TELAWIW OnLine: Ledwo Biały Dom dał do zrozumienia, że na obecnym etapie nadal nie anuluje układu JCPOA z Iranem (zniesienie sankcji w zamian za zamrożenie „A”) - a już Chińczycy przyznali mułłom kredyt w wys. 10 mld $. Pekin jest głównym odbiorcą irańskiej nafty i najważniejszym partnerem handlowym (30%) – mułłom chiński kredycik przyda się teraz głównie dlatego, że np. Austria, Niemcy i Dania „chcą, ale się boją”...pożyczać im kasę, gdyż Amerykanie krzywo na to patrzą...Wg USA Iran respektuje wprawdzie ograniczenia dotyczące programu jądrowego, ale „narusza ducha zawartego z nim w 2015 układu, forsując program balistyczny i sponsorując terroryzm w świecie arabskim”.
