Kto wygra wybory które już w październiku ?
Najprawdopodobniej pierwszy na mecie będzie PiS z kilkoma punktami przewagi nad KO.
A kto może być prawdziwym zwycięzcą wyborów ? Konfederacja, która ma obecnie około 15 % poparcia i nie będzie dało się bez niej stworzyć rządu.
Jaki będzie prawdopodobny scenariusz powyborczy o ile nic gwałtownie się nie zmieni ? PiS będzie rządem mniejszościowym bez ale Konfederacja prawdopodobnie będzie w ukryciu popierać ten rząd bez oficjalnego wchodzenia w koalicję. Konfederacja nie może oficjalnie wejść w koalicję gdyż kreuje się na ugrupowanie antysystemowe a koalicja dla stanowisk rządowych by temu zaprzeczyła, aczkolwiek poszczególni działacze mogą potajemnie dostawać np. posady w spółkach skarbu państwa.
Taki scenariusz wydaje się być najbezpieczniejszym bo zarówno uniemożliwi dojście do władzy szerokiej koalicji KO - PSL/Polska2050 - Nowa Lewica, jak też PiS nie będzie miał większości a większościowe rządy jednej partii nie są dobre, w pewnych sprawach rząd będzie musiał iść na kompromisy, gdyż Konfederacja będzie też chciała wprowadzić jakiś swój postulat żeby pokazać swoim wyborcom że jest skuteczna.
Konfederacja jest dobrym bezpiecznikiem dla PiS-u bo potencjalne pozwala utrzymać ich rządy a nawet jeśli nie doszliby do porozumienia to przynajmniej nikt by nie utworzył rządu, bo ciężko sobie wyobrazić żeby Konfederacja utworzyła rząd z całkowicie przeciwną stroną barykady i w najgorszym razie dojdzie do nowych wyborów w ciągu kilku miesięcy od nieudanego powstania rządu.
