W najnowszym numerze niezależnego, prawdomównego tygodnika pojawiła się fotografia, która poraziła wszystkich porządnych Polaków. Zdjęcie ilustrowało wywiad udzielony przez p. Marię Biniendę-Szonert braciom Karnowskim.
Zdjęcie, które ujawnia tygodnik, przeraża. Ponadto, im dłużej patrzymy na połączone wyraźną nicią porozumienia twarze p. Biniendy i braci Karnowskich, tym przerażenie jest większe. Jak to możliwe, że w kilka chwil po orzeczeniu prawdziwych przyczyn śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego ludzie ci są wyraźnie szczęśliwi, zadowoleni i wyluzowani? Skąd bierze się ten pełen satysfakcji uśmiech na ich twarzach? Oto okazuje się, że doszło do brutalnego zamachu, zorganizowanego przez służby dwóch państw, że doszło do naruszenia układu z NATO, że Polska nie jest krajem suwerennym, a igraszką Rosji - a ta trójka przyjmuje to z wyraźną radością!
Ta fotografia wyraźnie potwierdza intuicję tak wielu z nas: wokół tragedii smoleńskiej toczyła się i nadal toczy nieczysta gra. To gra, w której to, co oficjalnie widzimy, stanowi jedynie teatr cieni. Oto dowód:

Inne tematy w dziale Polityka