Po raz pierwszy od lutego 2007 nie przeczytałem ani jednej notki na salonie24.pl , i po raz pierwszy od czerwca 2010 nie dodałem notki do lubczasopisma, którego jestem naczelnym redaktorem - "Poetry & Paratheatre".
Po prostu nie istnieje fizyczna i psychiczna /emocjonalna/ możliwość czytania strony głównej Salonu24.pl.
1. Strona główna Salonu24.pl przypomina teraz stronę pierwszą każdego lubczasopisma. Z tym, że każda strona w LC ma 20 notek. SG ma o wiele więcej - więc nie opłaca się czasowo przewijać w dół.
2. Nie istnieje też fizyczna możliwość - i emocjonana też - aby redagować lubczasopismo w dotychczasowej formule - przy poprzedniej SG łatwo można było sić zorientować:
*** ile jest nowych notek na salonie?
*** co w lubczasopismach?
a/ która notka jest już opublikowana w innym lubczasopiśmie?
b/ a więc którą notkę można dodać jako pierwszą w swoim LC?
3. zmiany obecne wymyślili ludzie, którzy nie prowadzą lubczasopism. Gdyż jakim cudem RedNacz ma się zorientować co ukazało się w innych LC????!!!
4. Jakim cudem też w dziale "Kultura" są czasopisma polityczne? Użytkownika Wiktora Jedocha naliczyłem 7 lubczasopism już na 1 stronie w dziale "Kultura" - a wszystkie polityczne! Więc jak ja się zorientuję co się dzieje w czasopismach kulturalnych - skoro w dziale "Kultura" sama polityka?! Gratuluję W. Jedochowi pomysłowości i zaangażowania - ale chciałbym też w tym dziale przejrzystości:) Czyli "jestem ZA a nawet przeciw":)
Ciągłe i codzienne, systematyczne od lat awanturowanie się polityków warszawskich - to zamach na prawa obywatelskie!
5. Przy braku możliwości redagowania LC przy obecnych zmianach strony głównej Salonu24.pl - za darmo takich rzeczy się nie robi - przerywam redagowanie "P&P.
Nawet w tej chwili - za pieniądze nie podjąbym się prowadzenia nawet swojego lubczasopisma.
Teraz się nie opłaca czasowo: zorientowanie się w publikacjach kulturalnych - to teraz kilka godzin. Czyli - kilka godzin straconych z zarabiania pieniędzy lub z życia. No a potem zamawianie i dodanie do LC kolejne klka godzin.
Przykro mi - ale 8-10 godzin nie mogę poświęcać na redagowanie swojego LC - Salon24.pl uniemożliwił mi to sam....Na własnej platformie....Ale wcześniej zachęcał mnie do tworzenia LC..
./Nie zapowiedziano zmian wcześniej - i do tego się sprowadza problem o 20:51. To, że będą zmiany zapowiadał red. Krawczyk.
Więc o co idzie wam Szanowni Państwo - czyli kierownictwu Salonu24.pl ?? Żadna instytucja, państwo, ani portal, rodzina, sklepik - nie przetrzyma codziennej awantury politycznej ani zmian swojej formy i struktury. Również Salon24.pl.
Może te zmiany są dobre dla jakiegoś polityka, posła, europosła z Warszawy - zapłaci komuś za prowadzenie bloga i ma to gdzieś. Znam takie sprawy....
Mówiąc krótko: po raz pierwszy przerywam blogowanie. Oraz dodawanie notek do LC "Poetry & Paratheatre". Aż do jakichś zmian praktycznych korzystnych dla blogerów i RedNacz prowadzących lubczasopisma zgodnie z profilem i umieszczającyh swoje LC jeśli są polityczne w dziale "polityka". A kulturalne w dziale "kultura". To jakaś paranoidalna sprawa - wczoraj zacząłem dodawać notki do kategorii - dzisiaj trzeba już przerwać, no bo zawichrowanie......Podałem termin zakończenia porządkowania kategoriami LC do końca listopada 2010 - teraz będzie aż do końca grudnia....Miesiąc straty - przez jedną bez sensu decyzję "zmiany" SG.
To, że w Warszawie jak i również w całej Polsce narasta oczywiste nieszczęście - nie znaczy, że ja mam w nim uczestniczyć. Nikt mi nie płaci za to. Myślałem, że Salon będzie jakoś uwolniony od chaosu, bałaganu.
Juz kilka razy pisałem na blogu, że częste zmiany formy i struktury SG Salonu24.pl oraz awanturnictwo warszawskich polityków - uniemożliwiają prowadzenia bloga kulturalnego, oraz uniemożliwiają kulturę jako taką.
Niestety - grochem o ścianę.
Pierwszy raz piszę też w edytorze tekstu. Bez dbania o zabezpieczenie się np. WORD. Jak chaos to chaos
A gdybym kandydował na radnego w dowolnym mieście czy gminie - to nigdy bym tutaj nie zamieszczał swoich wyborczych tez - nikt tego nie przeczyta. 5 dni przed wyborami skończyła się na Salonie24.pl kampania do samorządu...no:)
No a jak chcecie Państwo zrobić z tego Twittera, Facebook czy jakieś dyskusyjne fora społecznościowe to ja nie mam z tym nic wspólnego - teraz zauważyłem jakiś przycisk - aktywne dyskusje....Po co mi ten przycisk? Ja mam śledzić aktywne dyskusje?? A stracić pewnie te aktualne?
Edytowane 1 luty 2011:
Salon już funkcjonuje dobrze od wielu tygodni, Administracja uwzględniła wszystkie uwagi uzytkowników. A ja nadal redaguję "Poetry & Paratheatre - dzisiaj ukazało się 14 nowych publikacji.
Proszę też o wybaczenie osobistego tonu - ale jak się nieraz redaguje lubczasopismo przez wiele godzin dziennie - to nerwy wysiadają. Ja rozumiem też Administrację Salonu - najprawdopodobniej chciała uniknąć kolejnego testowania kolejnej wersji beta.
jest OK, więc do roboty:)
Inne tematy w dziale Rozmaitości