
Fotografia: ThE cRaCkEr: NEC SX-9 superkomputer z High Performance Computing Center, Stuttgart, 2012. Za: Wikimendia Commons
„Poetry&Paratheatre”
półdziennik poetycko-artystyczny
http://lubczasopismo.salon24.pl/poetry/
medialny patronat 16 Przemyskiej Wiosny Poezji 2012
Poetry & Paratheatre
Rekomendacja dla 17 Festiwalu Poezji w Przemyślu:
*Przemyska Wiosna Poetycka 2013*
Szanowna Pani
Renata Nowakowska
Dyrektor Przemyskiego Centrum Kultury i Nauki Zamek
Przemyśl
Powołując się na poprzednie posty rekomendujące rosyjską poetkę Verę Polozkową, Marcina Małka poetę z Dublina, Krzysztofa Bartnickiego – tłumacza ‘Finnegans Wake’ , Ewę Filipczuk ,„Wawela” i „strofa” publikujących w sieci - oraz załączone linki do I i II edycji Nagrody „Poetry&Paratheatre” za rok 2010 i 2012:
http://lubczasopismo.salon24.pl/poetry/post/454689,nagrody-poetry-paratheatre-w-dziedzinie-sztuki-za-rok-2012
Rekomenduję do programu 17 festiwalu poezji w Przemyślu Jerzego M. Siweckiego, który publikuje na swoim blogu o nazwie „Tworzę swoje Życie, płynę i wykluwam siebie” oraz na swojej stronie internetowej : jerzy-maria-siwecki.tumblr.com
JM Siwecki otrzymał w 2012 Nagrodę „P&P” za debiut.
Szanowna Pani Dyrektor
Żelazne Miasto....Wiersze JM Siwickiego są opowieścią o mieście. Nowoczesna poezja pisana w metropoliach jest zawsze opowieścią o mieście: o jego pułapce, o jego obietnicy, o jego poważnej muzyce, o jego nauce, o jego grach, jego ludziach – płaskich i bohaterach, szkle i aluminium. Jest tylko cywilizacja, samotność i kultura: żelazne ramy. Albo umrzesz albo wygrasz. Albo jak kłapouch będziesz całe życie pastował podłogi pozostając w czyśćcu całkowicie poza katharsis poezji, poza możliwością wybawienia z semantycznej niewoli. Albo zostaniesz oczyszczony przez poezję.
Nie ma tutaj majestatu gór, odwiecznej harmonii, gry przyrody i przestrzeni które tworzą ‘beautiful community’ – wspólnotę piękna.
Szkło i aluminium, muzea, koncerty, poeci: Berryman – prowadzący stawkę, Heine, Czechowicz, Corso, Ginsberg i Inni. Cała ta Wysoka Admiracja. W tej hierarchii egzystencji lub koegzystencji ludzi i sztuki – natura jest nadnaturalna a jej pobyt w mieście ma absolutny wymiar: gawron jest nadgawronem, motyl jest gościem z kosmosu. Fajnie:)
Miasto zawsze domaga się dokumentacji, taką ma naturę. W tym sensie poezja JM Siwickiego przypomina sztukę blogera „Gubernatora” i Warszawskiej Grupy Miejskiej / o czym będzie jeszcze mowa:) /. Jest dokumentacją.
Aleja na Wierzbnie
W “Alei Promienistych” skryłem
Się przed gwarem
Arterii ryczącej
Tej dzikiej ulicy
Szczęki rozwartego hałasu
Benzyn spalin
Stęchliznę
Duchotę rozdygotaną
Hojnie zostawiłem
Innym
Pocieszony szeptem powiewu
Stałem
Napełniony podziwem
Dla lipca
Wystarczył jeden błysk
Spostrzegawczości
By odpocząć
Chwilę
W mieście
To rzadko spotykane
Spostrzegawczość i odpoczynek
blog Poety:
http://jerzy-maria-siwecki.salon24.pl/
Szanowna Pani Dyrektor
Gdyby budżet Festiwalu nie pozwolił na zaproszenie JM Siweckiego i jego osobiste uczestnictwo w Wiośnie Poezji – proponuję prezentację wirtualną. Współczesna technika stwarza takie możliwości.
pozostaję z poważaniem
„publicysta” – RedNacz ”Poetry&Paratheatre”

Inne tematy w dziale Kultura