wieśniak wieśniak
49
BLOG

Kroczymy do barbarzyńskiej cywilizacji

wieśniak wieśniak Kultura Obserwuj notkę 0

Na ulicy, prawie w centrum Warszawy, w biały dzień, na oczach kilkudziesięciu ludzi, został zamordowany człowiek, który zwrócił uwagę nastolatkowi. W mediach można przeczytać, że chuligan zabił, że jakiś inny młody człowiek został zatrzymany, bo brał udział w bójce.

Boże, w jakim świecie my żyjemy; brutalny morderca jest tylko chuliganem, albo młodym człowiekiem lub jakimś anonimowym mieszkańcem Warszawy. Rozumiem, że określenia morderca, zbrodniarz mogą wśród czytelników i odbiorców telewizyjnych obrazków wywoływać jakieś święte oburzenie i słowa potępienia.

Ludzie, kiedy my się opamiętamy. Jak długo, w myśl głupiej idei, że życie jest wartością najwyższą – mordercom nie będzie można wymierzać sprawiedliwej kary? Czy życie policjanta było ważne tylko do momentu śmierci, a potem to ważne jest już tylko życie mordercy? Jak długo będziemy wierzyć w bajki o nieskuteczności kary śmierci? Czy dawna cywilizacja europejska z „karą śmierci” naprawdę była barbarzyńska?

Czy zauważymy kiedyś, że bezstresowe wychowanie dzieci i młodzieży może okazać się katastrofą. Zabieganie większości rodziców, szkoły, władz samorządowych o jak najlepsze warunki spędzania wolnego czasu przez młode pokolenie, lub troska o ich mniejszy lub większy dobrobyt, z mnóstwem gadżetów - nie stworzy roszczeniowców i jednocześnie ludzi bez poczucia obowiązków.

Czy teraz w dobie DNA i innych pewnych dowodów, musimy się bać, że państwowy wymiar sprawiedliwości „powiesi” niewinnego?

Przecież widzimy, że wyroki śmierci są wykonywane, ale przez mafie, grupy przestępcze, czy zwykłych zboczeńców i zwyrodnialców. Prawie wszyscy pieprzą jakieś farmazony o demokracji , woli ludu i większości, ale akurat w tej jednej sprawie – kary śmierci – jakoś ta większość jest lekceważona. Olewana jest zresztą na własne życzenie, bo przecież są partie polityczne, które opowiadają się za taką karą, ale są lekceważone, bo lepsi są ci, co obiecują większy socjal i dobrobyt dla wszystkich.

Dziwne tylko, że najwięksi przeciwnicy kary śmierci mieszkają w zamkniętych osiedlach lub w pałacach twierdzach z własną ochroną.

Nie podoba mi się takie państwo i taka kultura. Przeraża mnie bezsilność ludzi na warszawskiej Woli wobec tej zbrodni. Wszyscy otrzymaliśmy nauczkę, że nawet sprawny mężczyzna nie może reagować na zło.

Wielką wartością jest życie morderców, ale i wartością jest też bezpieczeństwo zwykłych mieszkańców na ulicy, w tramwaju. W związku z tym w każdym tramwaju i autobusie powinno jeździć dwóch policjantów (widać, że jeden to za mało). Trzeba też będzie zwiększyć kilkakrotnie ilość patroli na ulicach. Całe szczęście, że na lekcjach szkolnych nie musi być policjant. Ale, gdyby nauczyciele zaczęli na poważnie realizować program nauczania, to kto wie?

Paranoja.

wieśniak
O mnie wieśniak

Działacz pierwszej solidarności, cały czas zaangażowany w lokalnym życiu publicznym, ale bezpartyjny. Jestem zwolennikiem kary śmierci oraz aborcji (sam mam czworo dzieci). Uważam, że wolny rynek jest ważniejszy niż demokracja. Przeraża mnie poprawność polityczna. Moim Mistrzem był Stefan Kisielewski.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura