Prawo i Sprawiedliwość może wygrać w 2015 roku wybory parlamentarne z wynikiem pozwalającym na samodzielne rządzenie a nawet z większością dającą możliwość zmiany konstytucji.
Prognoza jest na tyle poważna i alarmująca dla Platformy Obywatelskiej, że profesor Janusz Czapiński z Uniwersytetu Warszawskiego prowadzący od 2000 roku panelowe badania polskiego społeczeństwa zdecydował się przedstawić częściowe wyniki swoich badań w ramach corocznej „Diagnozy społecznej”. Na spotkaniu z posłami i senatorami Platformy Obywatelskiej, które odbyło się w ubiegłym tygodniu profesor Czapiński powiedział, iż w oparciu o jego badania zanosi się na radykalny spadek frekwencji, nawet poniżej 40 proc. A gdyby frekwencja spadła o kolejne 4 pkt proc. PiS byłby w stanie samodzielnie tworzyć rząd. Gazeta Wyborcza, która o tym informuje twierdzi, że może chodzić nawet o większość konstytucyjną.
Biorąc pod uwagę wyniki ostatnich sondaży, w których Prawo i Sprawiedliwość wyprzedza Platformę Obywatelską oraz wyjątkową determinację elektoratu PiS wiadomość, którą zaserwował parlamentarzystom PO profesor Czapiński jest dla nich porażająca.
Zatem spodziewać sie można ostrego, zmasowanego ataku na Prawo i Sprawiedliwość, a także co nie będzie zaskoczeniem szukania przez PO i jej przewodniczącego Donalda Tuska wszelkich sposobów by skrócić obecną kadencję Sejmu, gdyż tylko przedterminowe wybory pozwoliłyby jej osiągnąć być może przyzwoity wynik z nadzieją na zachowanie status guo.
Inne tematy w dziale Polityka