catrw catrw
244
BLOG

Czy w Polsce zanosi się na rumuński wynik George'a Simiona?

catrw catrw Polityka Obserwuj notkę 12

Czy w Polsce zanosi się na rumuński wynik George'a Simiona?

Uważam, że rywalizacja między dwoma prowadzącymi kandydatami jest zbliżona.

W Polsce obóz liberalno-lewicowy przeprowadził bardziej finezyjną kampanie wyborczą niż jego odpowiednik w Rumunii.

W skrócie:

1. Przygotowano scenariusz na kandydata partyjnego z PiS-u, który mógł zostać oskarżony i aresztowany w czasie kampanii wyborczej. Uważam, że gdyby PiS wystawił: Mariusza Błaszczaka czy Mateusza Morawieckiego – zostaliby aresztowani tymczasowo w czasie kampanii wyborczej. Na każdą strategię jest kontrstrategia, dlatego PiS poparł kandydata obywatelskiego Karola Nawrockiego.

2. Pozbawiono PiS bezprawnie ustawowych środków na działalność polityczną.

Jarosław Kaczyński zaapelował do obywateli o wsparcie.

3. W pierwszej fazie grano na zmianę kandydata popieranego, przez PiS. I tak zaniżano jego poparcie, pompowano Sławomira Mentzena. Spuszczono ze smyczy medialne ogary. Było to do momentu rejestracji kandydata. Kandydat zebrał 1,3 miliona głosów poparcia, zdobył medialne doświadczenie.

4. W tym samym czasie sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego przeprowadził próbę odklejenia Rafała Trzaskowskiego od Donalda Tuska i Koalicji 13 grudnia oraz pozyskania nowych wyborców. Zwoływano w remizach strażaków, odwiedzano koła gospodyń wiejskich. Żadna z prób nie powiodła się, Rafał Trzaskowski nie był naturalny ani nie ma charyzmy. A meandry dotyczące poglądów zraziły część elektoratu lewicy.

5. Momentem przyspieszenia kampanii okazała się sprawa debaty w Końskich, tu sztab wyborczy Trzaskowskiego popełnił niewymuszony błąd. Brak uczestnictwa Rafała Trzaskowskiego w debatach organizowanych przez TV Republika, TV Trwam, TV wPolsce24 pokazał, że Trzaskowski jest „bojowy” bo wszystkiego się boi.

Od tego momentu Karol Nawrocki staje się coraz bardziej rozpoznawalny i nabiera sondażowego rozpędu. Nawrocki coraz lepiej współpracuje z kamerą jego twarz jest najbardziej wiarygodna, a ruchy przypominają ruchy męża stanu. Te pozawerbalne rzeczy deklasują Trzaskowskiego.

6. Sztab wyborczy Trzaskowskiego jest zmuszony do wcześniejszego rozpoczęcia gry operacyjnej opartej na materiałach od służb. Materiał miał być odpalony przed drugą turą. Słynna sprawa kawalerki z toaletą na klatce. Odpalono materiał przed pierwszą turą bo z ich algorytmu wynika, że jeśli Trzaskowski nie będzie miał w pierwszej turze poparcia znacznie powyżej 30% to w drugiej turze nie ma żadnych szans na sukces.

Ustawiono sprawę w ten sposób, żeby Nawrocki musiał się tłumaczyć, że nie jest wielbłądem.

7. Gra operacyjna nie zatopiła Nawrockiego, mało tego na jego krzywdę zwrócił uwagę antysystemowy elektorat. W Polsce co 9-10 wyborca zalicza się do antysystemowego elektoratu.

8. Przygotowano debatę w TVP I, która miała być rekapitulacją gry operacyjnej. Organizatorzy przygotowali prymitywne, toporne pytania z tezą dotyczącą wiarogodności i uczciwości. Typu - czy Pan nadal bije żonę? Chodziło o dobicie Nawrockiego, a on nie tylko ładnie to wyjaśnił ale także uderzył w konkurenta. Podano Trzaskowskiemu „głowę” na tacy, a głowa rozjechała jak walec Trzaskowskiego.

9. Wewnętrzne sondaże pokazują, że już w pierwszej turze Karol Nawrocki może mieć minimalnie lepszy wynik od Rafała Trzaskowskiego. A w drugiej turze wygrywa. Jest ciekawe zjawisko, 80% wyborców antysystemu w drugiej turze zamierza głosować na Karola Nawrockiego. Przy pełnej mobilizacji elektoratu PiS-u daje to Nawrockiemu zwycięstwo. 

10. Czy będzie kolejna gra operacyjna?


image




....

catrw
O mnie catrw

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka