Grzegorz Kołodziejczyk Grzegorz Kołodziejczyk
343
BLOG

Bezrobocie i bieda w pakiecie -Polska głównym przegranym

Grzegorz Kołodziejczyk Grzegorz Kołodziejczyk Polityka Obserwuj notkę 1

 

 

Ćwierć miliona polskich pracowników na bruk, skokowy wzrost cen energii elektrycznej i ciepła. Takie będą skutki wprowadzenia w Polsce unijnego pakietu klimatyczno-energetycznego

Pakiet klimatycznoenergetyczny i przyjęte przez Komisję Europejską zasady przydziału darmowych pozwoleń na emisję CO2 to tsunami, które zniszczy polską gospodarkę. I to nie jest demagogia. Nie jest przypadkiem, że ekonomiczni futurolodzy przewidują, że w przyszłości pieniądzem nie będzie złoto, dolar, euro czy jakakolwiek inna waluta.

Pieniądzem będzie jednostka energii. I bogactwo danego państwa nie będzie liczone w dolarach, lecz np. w MWh energii, jaką jest w stanie wyprodukować i sprzedać. Państwo bez surowców, bądź technologii produkcji tego pieniądza, będzie państwem biednym, członkiem mało poważanego grona nazywanego obecnie krajamiTrzeciego Świata.

Polska głównym przegranym Polska nie ma ropy, nie maznaczących złóż gazu, nie ma szans na efektywne wykorzystywanie energii słonecznej czy wiatrowej, nie ma elektrowni wodnych. Ale ma węgiel i polska energetyka jest oparta na tym surowcu. Ponad 90 proc. energii elektrycznej w Polsce powstaje z węgla. Połowa produkcji węgla w Unii Europejskiej należy do Polski.

Tymczasem pakiet klimatyczno-energetyczny jest z założenia antywęglowy. Przymus kupowania na aukcjach praw do emisji CO2, a więc produktu ubocznego wykorzystywania węgla w energetyce, spowoduje, że ceny energii elektrycznej w naszym kraju skoczą nawet o 90 proc. Proszę sobie wyobrazić, że cena euro czy dolara liczona w złotówkach wzrasta o 90 proc. Oznacza to głęboki kryzys.

 

Komisja Krajowa w Poznaniu przyjęła uchwałę w sprawie skutków wprowadzenia pakietu klimatyczno-energetycznego. Wprowadzenie pakietu oznacza dla Polski i Polaków wzrost cen ciepła o ok. 25 proc. i energii o 30 proc. Grozi nam upadek wielu zakładów pracy, 200 tysięcy nowych bezrobotnych -- przestrzegał Dominik Kolorz, szef Śląsko-Dąbrowskiej „Solidarności".

 

Wieloletnią zapaść gospodarcząi społeczną. Przyjęta przez Komisję Europejską decyzja przydziału darmowych pozwoleń na emisję w ramach unijnego SystemuHandlu Emisjami (EU/ETS) na okres 2013-2020 najpierw uderzy w tzw. przemysł energochłonny, czyli w pracowników hutnictwa, przemysłu stalowego, chemicznego, cementowego i papierniczego. W sumie, tylko w naszym kraju, w branżach, które są bezpośrednio zagrożone skutkami proponowanych przez KE rozwiązań, pracuje ok. 500 tys. ludzi.

Skutki pakietu uderzą też w górnictwo, ofi arami będą wszyscy mieszkańcy kraju. Przecież każdy korzysta z energii elektrycznej, każdy chce mieć ciepłą wodę i w zimie ciepłe kaloryfery.– W starciu z takimi zasadami pakietu klimatycznoenergetycznego, jakie forsuje tzw. stara Unia, polska gospodarka jest bez szans. Polska, a także Czechy, Węgry, czy Rumunia nie są w stanie w ciągu kilku lat dokonać takich przekształceń, jakie w krajach starej Unii trwały lat kilkadziesiąt. Co więcej, rezygnacja z węgla jest ruchem samobójczym. W dającej się przewidzieć przyszłości nie mamy żadnego innego niż węgiel znaczącego źródła do produkcji energii – podkreśla Dominik Kolorz, przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności.

Dlaczego?
Pakiet klimatyczno-energetyczny to skutek histerii związanej z tzw. globalnym ociepleniem i dogmatycznym przekonaniem o wpływie emisji CO2 produkowanego przez człowieka na ocieplenie klimatu. Mimo że naukowcy wciąż się spierają o to, kto lub co i w jaki sposób powoduje ocieplenie klimatu Ziemi, mimo że spierają się o to, czy klimat rzeczywiście ociepla się, czy może raczej się ochładza, Unia Europejska wie lepiej. Będzie ratować klimat, ograniczając emisję CO2, mimo że jest w tym działaniu samotna i jej ograniczenia właściwe nie mają wpływu na globalny poziom emisji.
 
Największe światowe mocarstwa, czyli USA i Chiny nie zamierzają przyjmować żadnych zobowiązań do redukcji emisji gazów cieplarnianych, bo twierdzą, że byłoby to szkodliwe dla gospodarki ich krajów. A te dwa państwa są odpowiedzialne za ponad 40 proc. światowej emisji CO2. Podejrzewanie unijnych decydentów o skrajną głupotę jest nieporozumieniem. – Polityka klimatyczna ma swoich wygranych i przegranych. Wygrani to producenci urządzeń do technologii odnawialnych źródeł energii, czyli elektrownie wiatrowe, panele fotowoltaiczne, biopaliwa II generacji, przemysł pracujący na rzecz energetyki jądrowej i firmy produkujące efektywny energetycznie sprzęt, np. świetlówki energooszczędne.
 
Elektrownie wiatrowe produkują Duńczycy, Hiszpanie, Niemcy. Panele fotowoltaiczne to Niemcy. Przemysł pracujący dla energetyki jądrowej to przede wszystkim Francja – wymienia dr inż. Bolesław Jankowski z firmy Badania Systemowe: Energsys. Przegrani? Przede wszystkim Polska.

Co robić?
Łatwiej byłoby wymienić, czego nie zrobiono. Nic nie robienie obciąża obecny rząd. Sprawa ciągnie się od 21 grudnia 2008 roku, kiedy to Unia przyjęła tzw. pakiet klimatyczny, który ma ograniczyć do 2020 r. emisję dwutlenku węgla o 1/5. Były uśmiechy przedstawicieli polskiego rządu, słowotok o sukcesie i możliwościach. A przyszłość polskiej gospodarki? Jakoś to będzie – uznali rządzący. Śląsko-Dąbrowska Solidarność jako pierwsza zaczęła głośno i publicznie mówić o zagrożeniach związanych z pakietem. Przed zgubnymi skutkami unijnej polityki klimatycznej dla polskiego przemysłu i polskich pracowników od wielu miesięcy ostrzega Dominik Kolorz. Solidarność przeforsowała, aby problemem zajęła się Komisja Trójstronna. Ale związek ma ograniczone możliwości, aby na forum unijnym walczyć o polskie interesy. Bez  zdecydowanych działań rządu,bez wsparcia pracodawców, Polska na stałe zajmie miejsce w ogonie państw UE. Będzie najbiedniejszym krajem tzw. wspólnoty.  
 źródło Solidarność Sląsko-Dąbrowska
Kołodziejczyk Grzegorz

W mojej pracy zawodowej i społecznej spotykam się z wieloma problemami. Staram się dostrzegać je i pomagać w ich rozwiązaniu.Jestem Przewodniczącym Komisji Kultury Sportu i Turystyki.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka