Rafał Osiński Rafał Osiński
218
BLOG

Demokracja w Kościele - biskup sosnowiecki stracił urząd

Rafał Osiński Rafał Osiński Społeczeństwo Obserwuj notkę 5
Stolica Apostolska przyjęła rezygnację biskupa sosnowieckiego Grzegorza Kaszaka z kierowania diecezją, gdzie dochodziło do bulwersujących zdarzeń - w tym niedawnej erotycznej imprezy na terenie plebanii w Dąbrowie Górniczej.

Przypomnijmy, że biskupa do rezygnacji ze stanowiska namawiali niektórzy publicyści, a wierni zbierali podpisy pod petycją do Watykanu o odwołanie biskupa przez papieża. Poparcia dla tej inicjatywy udzieliło prawie półtora tysiąca osób, co zapewne przesądziło, iż biskup Kaszak stracił stanowisko. Treść komunikatu wskazuje, że to jednak on sam złożył rezygnację - nie został "wyrzucony".

Wydaje się zatem, iż bp Grzegorz Kaszak w końcu postąpił rozsądnie, samodzielnie oddając się do dyspozycji papieża. Jednak na ten krok miał wpływ nacisk wiernych i opinii publicznej. Czy w Kościele w Polsce zaczęła funkcjonować demokracja?

Zanim zostanie powołany nowy biskup diecezji sosnowieckiej, obowiązki przejściowego kierowania diecezją (w roli administratora) przejął abp Adrian Galbas. To wiekiem i stażem (jako ordynariusz) młody biskup. Duchowny ma 55 lat i szefuje archidiecezji katowickiej. Jest autochtonem - Ślązakiem urodzonym w Bytomiu. Cechuje go skromność i bezpośredniość. Jasno wyraża swoje poglądy odnośnie koniecznych zmian w funkcjonowaniu Kościoła i podkreśla znaczenie otwarcia na głos świeckich. Natomiast kapłanom stawia wymagania. Niedawno uprzedzał kleryków, że "bycie księdzem" i duszpasterzowanie nie jest dla "mięczaków": "Ktoś, kto nie jest zdolny do złożenia siebie w ofierze, nie powinien być księdzem. Kościołowi nie potrzeba zastępów ciap, niezdolnych do żadnego bezinteresownego wysiłku, nie potrzeba nam życiowych niezdar i oferm, panów o mentalności hrabiego czy księcia, którzy żyją wedle kaprysów (…). Wiem, że tacy nie jesteście. Mam też nadzieję, że nikt z was nie jest tutaj dlatego, że uciekł przed trudami życia i jego wyzwaniami, chroniąc się w seminaryjnym gmachu, niczym małe dziecko pod kiecką matki." Jednocześnie abp Galbas nie tylko jest dosadny wobec kandydatów do kapłaństwa, lecz nie obawia się również używać mocnych słów odnośnie dostojników z własnego środowiska: "Gdybyśmy my, biskupi (...) i przełożeni żądali od was ducha ofiary, sami go nie ukazując, nie praktykując i nie pielęgnując, bylibyśmy zwykłymi hipokrytami i pajacami w sutannach."

Rafał Osiński


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj5 Obserwuj notkę

Sprawy społeczno-polityczne i kościelne, edukacja, ochrona zdrowia to bliskie tematy. Ale nie tylko. Jestem uważnym obserwatorem i pomagam, abyśmy nie utopili się w naszej rzeczywistości. Prowadzę kanały na You Tube oraz X: @RafalOsinski-WnikliwyKanal @RafalOsinski-psychoedukacja https://twitter.com/RafalOsinski_

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo