recma recma
867
BLOG

Nowe Europejskie Państwo Komunistyczne

recma recma Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 31

Bardzo często się zdarza, obserwując pozornie kompletnie bezsensowne działania polityków, że mamy skłonność do ich lekceważenia. Oto sprowadza Merkel muzułmanów do Europy? No idiotka. Przecież ona to robi na zgubę Niemców i Europy. Oto stawia nas Timmermans przed jakimiś trybunałami za coś czego już nie ma? No idiota. Oderwany od rzeczywistości europejski urzędas. Oni tam wszyscy tacy. Upiera się Polska by to nie Tusk został powtórnie wybrany na Cysorza Europy? Głupota, bo to nie miało szans powodzenia i skończyło się kompletną klęską. A jeśli nie? Jeśli to realnie i realistycznie myślący politycy, którzy wprowadzają głęboko przemyślany plan? Lekceważono Hitlera? Skończyło się to wojną. Lekceważono Lenina? Zakończyło się to powstaniem komunistycznego państwa. Nie, lekceważenie, zwłaszcza przeciwnika, to stanowczo nie jest mądry pomysł. Lepiej już poszukać sensu tam, gdzie go pozornie nie ma.


No to poszukajmy.


Kilka dni temu przesłuchałem sobie jeden z wykładów dr R. Brzeskiego. Po wykładzie seminarzyści zadają pytania. Jedno z nich brzmiało mniej więcej - co Pan Doktor myśli o europejskim wojsku i próbach jego powołania. Pan Rafał propozycję wyśmiał, pytając między innymi jak sobie ów seminarzysta wyobraża: Skąd będzie rekrut? Jaki będzie język?  Na co będą żołnierze przysięgali? Kto dowódcą? I tak dalej. Uświadomiłem sobie w tym momencie, że rekrut już w Europie jest.  Wykład był być może sprzed pewnego czasu ( nie sprawdzałem) i bardzo możliwe, że pan Doktor już dziś miałby inny pogląd, ale o to mniejsza. Otóż zrobił pan Brzeski błąd rozważając problem z punktu widzenia nacjonalistycznego, podczas gdy należy go rozpatrywać z punktu widzenia internacjonalistycznego. No dobra, spyta ktoś słusznie, ale skąd nagle internacjonalizm? Ano stąd, że istnieje realizowany projekt uczynienia z Europy Nowego Państwa Komunistycznego. Opracował go komunista włoski Altiero Spinelli już dawno temu, ale dziś wprowadzanie go nabrało rozpędu. Jeśli ktoś nie wie kto zacz ten gość, niech teraz przerwie czytanie i koniecznie poleci do strony https://www.youtube.com/watch?v=kPLi3Y_ySCw i tam sobie uzupełni wiedzę.


Jeśli odrobili Państwo zadanie i obejrzeli film, wiecie już, że jednym z warunków utrzymania komunistycznego super państwa, poza pozbawieniem państw związkowych samowystarczalności, jest federalne wojsko, które, jak jasno pisze Spinelli, będzie służyło do pacyfikacji nieuchronnie pojawiających się niepokojów społecznych. Słuchając Rafała Brzeskiego uświadomiłem sobie, że wprost idealnie nadają się do tego celu sprowadzani w setkach tysięcy muzułmanie. Jeden w jeden, wypasione chłopy na schwał. Już samo to, że tylko tacy przybywają, a zaplątający się czasami wśród nich starzec, kobieta czy dziecko, należą do absolutnych wyjątków, to jednak jest dziwne, bo muzułmanie to jednak rodzinni są. Otóż muzułmanina można użyć do pacyfikacji ludności autochtonicznej, obcej mu kulturowo i będących w dodatku niewiernymi, których muzułmanie mają wręcz obowiązek zabijać ku chwale Allaha. Na dodatek wśród pacyfikowanych najczęściej znajdą się katolicy.


Katolicy to grupa wyznaniowa, musicie Państwo wiedzieć, najczęściej mordowana, zarówno przez nazistów jak i komunistów. W obozie w Dachau, gdzie powstał specjalny blok do eksterminacji duchownych, większość, a w zasadzie prawie wszyscy z nielicznymi wyjątkami, to byli duchowni katoliccy. Dla ciekawostki podam, że wśród nich znów zdecydowaną większość to byli duchowni polscy i to głównie ich zresztą mordowano. Podobnie stało się w Rosji gdzie do bodaj końca lat trzydziestych, a może czterdziestych ( nie bardzo pamiętam) zostały się w całym państwie dwie parafie katolickie obydwie działające w przy ambasadach.

W zlaicyzowanej i w dużym stopniu zlewaciałej Europie, wyspy rozsądku i porządku obcego marksizmowi, stanowią właśnie katolicy i to oni staną się głównym celem. Myślę, że to był powód dla którego w gremiach decydentów europejskich zdecydowano się na sprowadzenie i użycie Muzułmanów, tak by stali się trzonem europejskiego wojska.


Pozostałe pytania dr Brzeskiego można skwitować - proszę zobaczyć jak była skonstruowana armia sowiecka. Wielonarodowa i wielokulturowa.



Czy mam rację, czy to raczej berdzenia niedouczonego amatora?  Moim zdaniem, a staram się być dla siebie wymagający, taka hipoteza doskonale tłumaczy, inaczej niewytłumaczalne, czy wręcz irracjonalne, postępowanie europejskich polityków.

recma
O mnie recma

Słynne cytaty Donald Tusk "Zarówno termin, sposób i treść ówczesnej konferencji i zaprezentowanie raportu MAK-u był oczywiście próbą sformułowania rosyjskiej tezy, jeśli chodzi o zamach." Radek Sikorski "Władze rosyjskie po zamachu były autentycznie wstrząśnięte, przypominam, że miało miejsce ileś decyzji, które były motywowane…" Grzegorz Schetyna "Robienie atmosfery wokół tego zamachu, uważam, że jest haniebne" Jacek Żakowski "Po zamachu wydawało się, że będzie mieli, mówiąc językiem obamowskim, reset w stosunkach polsko-rosyjskich." Tomasz Turowski "[...]bo mimo zaangażowania wszystkich środków, jakie mogliśmy włączyć, wciąż było nas zbyt mało - pracowała zaraz po zamachu, tworząc między innymi centrum kryzysowe w administracji smoleńskiej."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka