rekontra rekontra
1397
BLOG

Dwie tradycje, dwie Polski i Wojciech Ziembiński

rekontra rekontra Polityka Obserwuj notkę 34

Przed chwilą przeczytałem artykuł profesor Środy - Geremek, Kaczyński - dwie Polski

“Mniej więcej w tym samym czasie, w którym samochód profesora Geremka wjechał na lewy pas jezdni, były premier Jarosław Kaczynski przemawiał w Częstochowie do obficie zebranych przed ołtarzem słuchaczy Radia Maryja.  (…) Oto Kaczyński przemawia do stutysięcznego tłumu ("Gazeta Wyborcza", 14 lipca), podsycając małe ludzkie strachy przed biedą i marginalizacją.
(…)  Kaczyński, jak Lenin, widzi przyszłość naszego kraju we władzy ludzi prostych i zacietrzewionych, jak on sam. (…) Geremek pracował nad silną Polską w Europie, pracował tak, by być z tej Polski dumnym i nie wstydzić się ani jej wizerunku, ani działań, które się w jej imieniu podjęło. Kaczyński modlił się w Częstochowie o Polskę nie wiadomo jaką, bo na uroczystości nie wpuszczono dziennikarzy. (…)   Modlili się o jakąś dziwną Polskę. Małą, pokręconą, izolowaną. Polskę Kaczyńskiego ogrzewaną źródłami Rydzyka.

Ale jest
i ta inna, prawdziwe europejska, silna, z wizji Geremka, która - jak chciał zawsze pan profesor - wszystkich pomieści."

Czy konieczny jest komentarz?  W tym samym tekście Środa pisze:

„Wiem, że internet jest anonimowy, że każdy bez ograniczeń wypisuje w nim, co chce ale jak można chcieć tyle złego naraz? Skąd w naszym "katolickim" kraju tyle antysemityzmu, ksenofobii i zwykłej, bezinteresownej nienawiści do drugiego człowieka?”

Słów o małej pokręconej Polsce nie pisała osoba anonimowa – pisała osoba z cenzusem naukowym. Trzy dni po śmierci profesora Geremka Pani Środa uznaje za konieczne na łamach Gazety Wyborczej zaatakować jedną POlskę - tę według niej gorszą. Tekst Środy jest dowodem, że istnieją dwie Polski i że  dzieli je przepaść.  KROPKA.

Prawie dokładnie dwa lata temu w Arcanach ukazało się opracowanie: …. Nieoficjalny sondaż na temat ewentualnych negocjacji … „ Jacka Kuronia rozmowy z SB w latach 1985 – 1989." Gdy tekst publikowano minęły dwa lata od śmierci Kuronia. Dwa miesiące później fragmenty opracowania opublikowało Życie.

Kto pamięta tę zbiorową histerię jaka opanowała środowisko pani Środy? Listy protestacyjne? Apele? Postulat likwidacji IPN ? Opluwanie „nieświętych młodzianków” ?

Punktem kulminacyjnym tej zbiorowej histerii było spotkanie przy grobie Kuronia Kwaśniewskiego i Michnika w ramach protestu przeciwko "bezpodstawnemu kwestionowaniu dokonań Jacka Kuronia i zakłamywaniu historii dla potrzeb polityki".

"Pytam panów z IPN: czy wyście się z chu...m na łby pozamieniali?!? ... Dzięki Kuroniowi Polska jest taka, jaka jest. Każdego, kto chce to podważyć, pytam: kto mu za to płaci?" - pytał Andrzej Celiński. (Życie Warszawy 30.08.2006)

Wówczas zamieściłem na forum Gazety Wyborczej tekst – dwie tradycje, Ziembiński versus Kuroń KSN v. KSR –  tak tekst jak i tytuł przystający do wczorajszego artykułu Środy – "Geremek, Kaczyński dwie Polski". Rzeczywiście – są dwie Polski, są dwa patriotyzmy i są nie przystajace do siebie życiorysy.

Zamieszczam obszerne fragmenty tekstu sprzed dwóch lat:  

"Na pierwszym zjeździe Solidarności Wojciech Ziembiński wspólnie z Antonim Macierewiczem zainicjowali utworzenie Klubów Służby Niepodległości.  W ten sposób ujawnił się podział opozycji na niepodległościową i lewicowo-korowską. Macierewicz uważał, że konieczny jest wspólny front przeciwko lewicy laickiej i odwołanie się do retoryki niepodległościowej bardziej zarysuje linię podziału opozycji.  Wymuszoną odpowiedzią była zapowiedź - na tymże zjeździe - powołania Klubów Samorządnej Rzeczpospolitej, a następnie formalne ich powołanie w mieszkaniu Jacka Kuronia. Wśród organizatorów obok Kuronia pojawili się Adam Michnik, Jan Lityński, a także Zbigniew Bujak oraz Janusz Onyszkiewicz.

Kim był Wojciech Ziembiński?

Dlaczego właśnie dzisiaj, 15 sierpnia warto przypomnieć tę postać? Podczas okupacji niemieckiej współpracował z podziemiem zbrojnym, aresztowany w 1942, przebywał w obozie w Karlsruhe i na robotach przymusowych w Nadrenii.  Żołnierz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, w 1947 wrócił do kraju.  W 1953 roku został usunięty z pracy za odmowę uczczenia śmierci Józefa  Stalina.

Po Październiku '56 działał w Klubie Inteligencji Katolickiej,  a także w Klubie Krzywego Koła. Angażował się także w niezależny ruch  kombatancki, w akcję pomocy więźniom. Był wciąż poddawany szykanom i  represjom. W 1965 roku bezprawnie aresztowany, spędził cztery miesiące w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. W 1968 za odmowę poparcia „antysyjonistycznej" rezolucji został przeniesiony z redakcji „Naszej Ojczyzny" do prasy sportowej. W 1971 został skazany w Piszu na rok więzienia z zawieszeniem za to, iż w gawędzie na obozie harcerskim dowodził, że w sprawie wschodnich granic Polski nadal obowiązuje traktat ryski.

Organizował doroczne nabożeństwa patriotyczne za Józefa Piłsudskiego, Stefana Starzyńskiego, Edwarda Śmigłego-Rydza, dowódców polskiego państwa podziemnego, za ofiary poznańskiego Czerwca; zainicjował wmurowywanie w kościołach tablic pamięci narodowej. Szczególną wagę przywiązywał do utrwalania pamięci o poległych na Wschodzie, był jednym z pierwszych organizatorów nabożeństw za ofiary zbrodni w Katyniu i poległych w walkach z armią radziecką po 17 września 1939. Był sygnatariuszem Listu 59 do Sejmu z grudnia 1975, zawierającego protest wobec projektowanych zmian w Konstytucji PRL oraz deklarację celów opozycji,  a także inspiratorem i autorem Listu 14 do Sejmu ze stycznia 1976 przeciwko włączeniu do konstytucji zasady nierozerwalności sojuszu z ZSRR.  

Stał się  członkiemzałożycielem Komitetu Obrony Robotników, powołanego 23 września 1976, za co został przez władze pozbawiony możliwości pracy etatowej. Jako rzecznik orientacji prawicowo-niepodległościowej dość szybko zaczął się dystansować do działań KOR. Podpisał apel „Do społeczeństwa polskiego z 25 marca 1977”, wystosowany w związku z powstaniem ROPCiO.
Przed przyjazdem do Warszawy w grudniu 1977 prezydenta Cartera Ziembiński przesłał do niego list przypominający o nieprzedawnieniu zobowiązań sojuszniczych USA wobec Polski z okresu II wojny światowej i postulujący zastąpienie porządku jałtańskiego przez nowy, sprawiedliwy ład, zbudowany na prawie narodów do samostanowienia (analogiczną treść zawarł w liście do prezydenta USA Ronalda Reagana w 1984).

Był współtwórcą linii programowej ROPCiO. 10 lutego 1979 z jego inicjatywy powstał Komitet Porozumienia na rzecz Samostanowienia Narodu, organizacja o wyrazistym już obliczu niepodległościowym. W prasie związanej z ROPCiO i piśmie KPSN „Rzeczpospolita" pisał głównie o tradycjach narodowych, wzywał władze komunistyczne do respektowania praw Kościoła w Polsce oraz utworzenia wolnych związków zawodowych.
11 listopada 1979 prowadził manifestację patriotyczną w Warszawie. Został skazany na 3 miesiące aresztu za „demonstracyjne okazywanie lekceważenia najwyższych wartości i interesów narodowych".

Po sierpniu 1980 działał w obronie więźniów politycznych. 9 maja 1981 jako współpracownik Krajowej Komisji Porozumiewawczej NSZZ „Solidarność" organizował I Zjazd Komitetów Obrony Więźniów Politycznych. 11 listopada 1981 przewodził manifestacji niepodległościowej przy Grobie Nieznanego Żołnierza,  zorganizował też w tym dniu sesję naukową Ku niepodległości, a 29 listopada  1981 otwarte zebranie KSN w Warszawie na temat zmiany ordynacji wyborczej i wolnych wyborów do Sejmu.


Po wprowadzeniu stanu wojennego ścigany listem gończym, aresztowany został w kwietniu 1982 i po siedmiu miesiącach zwolniony ze względu na stan zdrowia. Intensywnie działał na rzecz budzenia pamięci narodowej; w 1984 roku był fundatorem krzyża „Poległym na Wschodzie" przy kościele św. Karola Boromeusza na Powązkach w Warszawie oraz z ks. Stefanem Niedzielakiem inicjatorem budowy Pomnika Poległych i Pomordowanych na Wschodzie. Ukoronowaniem tych działań było odsłonięcie w 1995 roku w Warszawie pomnika Ofiar Agresji Sowieckiej 17 września 1939.

W 1989 roku odniósł się negatywnie do porozumienia Okrągłego Stołu i czerwcowych wyborów parlamentarnych.

O Kuroniu w ciągu trzech lat około 6 tysięcy wpisów, o Ziembińskim, tylko przy okazji wyroku sądowego. Nie muszę na forum przypominać drogi życiowej Kuronia, jest dostatecznie znana.

Dwie tradycje, tradycja Ziembińskiego i tradycja Kuronia, tak jak "dwa patriotyzmy" Lipskiego. Lipski pisał, że są dwa patriotyzmy, jeden toksyczny, zatruwający umysły i serca oraz drugi - poszerzający umysł i serce.  Patriotyzm Ziembińskiego oczywiście zatruwa umysły i serca, a patriotyzm Kuronia po prostu je poszerza. Poszerza tak umysły jak i serca.

Mamy codziennie (pisałem dwa lata temu) do czynienia z tym patriotyzmem poszerzającym umysł i serca, potrafi usprawiedliwić z Brukseli plunięcie na Polskę, a także głosić jak łamane są w Polsce prawa człowieka, geja i lesbijki, zebrać ośmiu ministrów i skrytykować prezydenta ku uciesze zachodniej gawiedzi politycznej.  Ten patriotyzm światły pochyla się i bada ze szkiełkiem antypolonizm Grossa, znajduje wytłumaczenie dla służby autorytetu moralnego w formacjach SS Grassa, potrafi wytłumaczyć niezbędność 60 - cio letniego milczenia - przecież nie dostałby Nobla, przecież nie zostałby honorowym obywatelem Gdańska. Ten patriotyzm znajduje przewodnika duchowego w księdzu Czajkowskim, wnika w duszę Szczuki skarżącej się w Nowym Jorku na ksenofobię Polaków, oświetla instalację Nieznalskiej, przyprawiającej członka do krzyża , a także Kuczyńskiego życzącego jak najgorzej Polsce.  Dwie tradycje, światy równoległe."

Profesor Środa pisze: „Umiera polityk wielkiego formatu i człowiek wielkiej mądrości. Ilu podobnych zostało jeszcze na scenie politycznej? Dwóch, trzech, dziesięciu? Niewielu więcej ”.

Czy Magdalena Środa słyszała o Wojciechu Ziembińskim?

PS. 23 września 2006 Wojciech Ziembiński został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.

 

rekontra
O mnie rekontra

Ukryta przyczyna zdarzeń jest lepsza od jawnej. Tucydydes rekontrapl@gmail.com BLOG Historia 1. JÓZEF PIŁSUDSKI: Podczas kryzysów powtarzam - STRZEŻCIE SIĘ AGENTUR 2. Byłem w Instytucie Pamięci Narodowej. 3. Polscy pisarze fałszują Katyń. 4. Kuroń: "Lechu, idź w zaparte", a Borsuk wciąż milczy. Polityka 2. Szara eminencja Lesław Maleszka. 3. Utytułowany Lech Wałęsa - kalendarium III RP Przykładowy link do jednej z notek POLIS 1. Rzeczy, które musiały być powiedziane … 2. Świadkowie historii i ludzie tła Przykładowy link do jednej z notek Przykładowy link do jednej z notek ReKontry 1. Bajdy pana Wajdy 1. Polowanie z nagonką na IPN 2. Leszek Kołakowski: "Opinia w sprawie pojęcia wiadomości" 3. Prof. Nałęczowi o Białych Plamach i ranach zabliźnionych podłością 4. Niezwykle utalentowany redaktor Adam Michnik 5. Recenzja recenzji z tezą profesora Friszke 6. "SB a Wałęsa" w krzywym zwierciadle profesora Machcewicza. 7. Komunizm – „Chęć wykradzenia bogom ognia” 8. Dlaczego Adam Michnik chce zlikwidować IPN

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Polityka