Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
91
BLOG

Igor Janke rozstawia swoich gości po kątach Salonu 24

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Kultura Obserwuj notkę 51

Czuję się zażenowana Pana dyzenwolturą..

Przekroczył Pan granice bycia gospodarzem Salonu 24.

Być może nastrój zabawy przy piwie i baranie na świeżym powietrzu zatarł w Panu poczucie roli jaką przyjął Pan na siebie i być może nie pomyślał Pan dostatecznie głęboko nad tym  pod wpływem powierzchownych doznań kumplowskiej radości przy ognisku – stanął Pan w jednym szeregu z uczestnikami imprezy u Nicponia.

Tylko, że im wolno apel do kataryny wystosować i podpisać, bo kataryna jest jednym z nich.

Wolno im użyć dowolnych słów w treści apelu.

Panu nie!

 

Dopuścił się Pan wartościowania swoich gości. Ustawiania ich w jakiejś  tworzonej przez Pana hierarchii, co na prywatny, indywidualny użytek czyni każdy człowiek, ale co w  przypadku kogoś tworzącego społeczność jest niedopuszczalne.

Niedopuszczalne jest prawo oceny wartościującej, jakie prawem kaduka Pan sobie przypisał, skutkujące pogardą wobec pozostałych salonowiczów, także i tych, którzy na znak protestu już wcześniej zawiesili swoją działalność lub odeszli z Salonu 24.

 

Stworzył Pan wraz z Panią Bogną miejsce wyjątkowe w polskim internecie. Miejsce godzące różne postawy, poglądy i interesy. Miejsce, w którym każdy powinien czuć się dobrze.

Rozumiem trudności ze stosowaniem kryterium kultury, rozumiem trudną rolę moderatora, rozumiem co oznacza licznik wejść, rozumiem potrzebę ingerencji w obronie lub na rzecz swoich gości, rozumiem zaproszenie do powrotu tych, którzy odeszli – ale dalibóg, nie rozumiem jak Panu przyszło do głowy by oceniać kto jest najlepszą, a tym samym kto jest średnią a kto najgorszą „klawiaturą” i wskazywać swoim gościom ich miejsce w pańskim salonie.

 

Jako osoba, której teksty dość często goszczą na stronie głównej Salonu czuję się po Pana oświadczeniu bardzo brutalnie zdeprecjonowana.  Wiem, ze narażam się na zarzut zazdrości czy zawiści, zwłaszcza, że wypowiadałam się na temat kataryny i wiem, że wiele osób przypisze tej mojej wypowiedzi zgoła inne pobudki niż te, które mną kierują. Mam jednak nadzieję, że Pan  zrozumie, iż chodzi mi o poczucie sprowadzenia przez Pana pozostałych blogerów do roli nic nie znaczącej i służącej jedynie nabijaniu licznika szarej masy „coś tam sobie skrobiących”. Nie gości chcianych i oczekiwanych a zaledwie tolerowanych.

 

Jest mi przykro.

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (51)

Inne tematy w dziale Kultura