Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
216
BLOG

TedS - nowa definicja konserwatyzmu - czyli próba wsparcia "nas"

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 18
 

Co kryje się pod słowem: nas?

 Odpowiem Panu nie na zaproponowanej przez Pana płaszczyźnie ogólności, ponieważ przebija się przez nią w sposób bardzo czytelny  nie tyle obrona idei konserwatywnej i prawicowości, co troska o konkretne ugrupowanie polityczne. W obliczu przegranej, w obliczu zjeżdżania ze sceny politycznej Polski bliskiego Panu ugrupowania, nawołuje Pan do wsparcia prawicy konserwatywnej po uprzednim dokonaniu nowego zdefiniowania konserwatyzmu. To nic innego jak nawoływanie do posługiwania się pustą a zarazem oszukańczą retoryką. Ta metoda postępowania właśnie dopiero co, świeżutko, skompromitowała się doszczętnie. 

Proszę Pana, konserwatyzmu nie da się zadekretować - i już!

Konserwatyzm musi być czytelny i stwarzać obywatelom możliwość identyfikacji nie przez właśnie świeżo wymyśloną nową definicję - ale przez zgodność słów z czynami wspartymi etyką.

Konserwatyści w polskiej polityce istnieją  i czego zdaje się Pan albo nie wiedzieć, albo nie zauważać i są doskonale odbierani przez społeczeństwo. 

 

Nie bez powodu pod Pana tekstem znalazły się przychylne mu komentarze znanych w Salonie24  PiSowskich komentatorów - wrogo i agresywnie nastawionych do "wszystkiego co się rusza" poza PiS. Oni, przede wszystkim oni, odczytali sens Pana tekstu zgodnie z Pana intencjami. 

PiS nie jest partią ani konserwatywną ani prawicową ani nawet liberalno-konserwatywną.PiS to partia lewicowa. Oparta na silnych, wzajemnych, powiązaniach personalnych i całkowicie podporządkowana swojemu komitetowi centralnemu z jednym(?) wodzem na czele. PiS ma w sobie tylko tyle konserwatyzmu ile miała nieboszczka PZPR, ile dziś ma SLD - ponieważ do tego zmusza kalkulacja polityczna uwzględniająca stan świadomości elektoratu. 

Polska myśl konserwatywna ma swoich głosicieli, swoje zaplecze intelektualne i ideowe, co zapewne jest Panu znane – rozwinięcie tego wątku wprowadziłoby nas na płaszczyznę ogólności rozważań. 

Partia polityczna, której obronę podejmuje Pan w zawoalowany sposób odrzuciła środowiska intelektualne, jasno określając ( znów podobieństwo do PZPR) je mianem "wykształciuchów", a ostatnie skandaliczne słowa  autora owego miana Ludwika Dorna o „głupcach z dyplomami w tle” potwierdzają, że w tym konkretnym przypadku nie ma mowy o konserwatyzmie.

Konserwatyzm to także stosunek do religii. W warunkach polskich – do katolicyzmu. Wydarzenia związane z wyjściem z PiS Marka Jurka są potwierdzeniem, że i w tym przypadku konserwatyzm PiS jest pozorny, a religijność stała się jedynie narzędziem politycznym.

Stały rozziew między propagandą a konkretnymi działaniami wyklucza PiS jako ugrupowanie konserwatywne. Co oczywiście nie oznacza prawdopodobieństwa istnienia w szeregach członków PiS konserwatystów – choć ich akurat głos ani czyny nie przebijają się do wiedzy i świadomości Polaków.

 

Proponowany przez Pana ideowy i intelektualny „zjazd zjednoczeniowy” konserwatystów – nie jest możliwy choćby tylko z tego względu, że konserwatyzm w przeciwieństwie do lewicy dopuszcza i szanuje różnorodność myśli i jak diabeł święconej wody unika wszelkiej unifikacji i wszelkiego tworzenia ogólnikowych definicji na doraźny użytek polityczny, zwłaszcza jeśli miałoby to służyć nieprawdzie.

  

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (18)

Inne tematy w dziale Polityka