http://wtemaciemaci.salon24.pl/24452,index.html
Jak widzisz po komentarzach, homo sovieticus tkwi nawet w niektórych młodych Polakach - to nie potrzeba tworzenia i stosowania dobrego prawa jest dla nich priorytetem.
Nie widzą przepaści cywilizacyjnej dzielącej Polskę od innych państw, i jej nie rozumieją.
To postkomusze "załatwianie sprawy" pod stołem, pozaprawne, mafijne dogadanie się - jest tym co rozumieją , co wydaje im się naturalne i normalne.
Dlatego można wykorzystywać propagandowo takie zdarzenia jak wyjazd Ziobry do USA, żeby "załatwić" sprawę Mazura, wyjazd Ziobry do Szwajcarii, żeby "załatwić" sprawę ujawnienia kont, wyjazd J. Kaczyńskiego do Benedykta XVI żeby "załatwić" sprawę abpa Wielgusa" - oczywiście bezskutecznie, bo w tamtych krajach działa Prawo.
A to, że do takich metod posuwają się politycy stojący na straży polskiego prawa, będący z wykształcenia prawnikami i czynią to pod sztandarem partii, która nazywa się "Prawo i Sprawiedliwość" - jest ponurym paradoksem historii, która w tym względzie uświadamia nam, że wciąż rządzą nami ludzie o mentalności komunistycznej PRL, stosując wyniesione z tamtego czasu metody.
Jeśli dodasz do Swoich przemyśleń Autorze, fakt, że tajne policje polityczne, zbudowane przez Kaczyńskich, służą nie Polsce, a władzy, posługując się metodami znanymi z czasów stalinowskich czyli prowokacją, fałszertwem i nieuzasadnioną prawnie inwigilacją - to obraz degrengolady obecnych władz polskich jest przerażający.
Aż strach pomyśleć do czego mógłyby ten splot ambicji, uzurpatorstwa i głupoty prowadzić gdybyśmy nie byli członkami UE.
Polecam też mądry tekst A1berta
http://cauchyhorizon.salon24.pl/24473,index.html
I jeszcze świetny tekst eumenesa
http://roblyn.salon24.pl/index.html
Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska
Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
/Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/
&
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka