Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
48
BLOG

IDENTYCZNI!

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 40
TVN24/tvn24.pl, ML /22:37

TVN24: są nieprawidłowości w sprawozdaniach PiS i SLD

PKW zakwestionowała sprawozdania finansowe PiS i SLD - poinformowała TVN24. Zakwestionowano sprawozdania z działalności bieżącej partii.
Odrzucenie sprawozdania może oznaczać utratę subwencji na trzy lata. Dodatkowo część środków, które zostały przekazane partii z naruszeniem przepisów przepada na rzecz Skarbu Państwa.

Ustawa o partiach politycznych dokładnie precyzuje, kiedy musi nastąpić odrzucenie sprawozdania - pisze tvn24.pl. I tak, następuje ono w przypadku:

1. prowadzenia przez partię polityczną działalności gospodarczej

2. pozyskiwania środków finansowych ze zbiórek publicznych

3. gromadzenia środków finansowych poza rachunkiem bankowym.

4. przyjmowania środków finansowych ze źródeł niedozwolonych (w tym od cudzoziemców lub osób prawnych).

5. finansowania kampanii wyborczej z pominięciem Funduszu Wyborczego oraz gromadzenie środków Funduszu poza specjalnie do tego przeznaczonym rachunkiem bankowym.

Dokumenty złożone przez partie i komitety wyborcze są sprawdzane przede wszystkim pod kątem ich zgodności z ustawą o partiach politycznych i z przepisami antykorupcyjnymi.

Krzysztof Lorentz, zajmujący się PKW sprawozdaniami finansowymi partii politycznych PKW tłumaczy tvn24.pl, że PKW bada finanse partii w takim zakresie, do jakiego uprawnia ją ustawa. Bada zatem całość przychodów partii, ale nie całość wydatków - zajmuje się wydatkami z Funduszu Wyborczego oraz sposobem wydatkowania subwencji.

Obecnie taką subwencję otrzymują wszystkie partie znajdujące się w parlamencie i SdPL.

Obie partie, których sprawozdania zostały zakwestionowane mogą się odwołać do Sądu Najwyższego.

Jak powiedział Arkadiusz Czartoryski, sekretarz klubu PiS, do klubu i do niego nie dotarły jeszcze oficjalne informacje o zakwestionowaniu dokumentów księgowych, zatem nie będzie na razie komentował doniesień medialnych.

                                               *****
Komentarz odautorski:
PiS posiada nad SLD w tym przypadku przewagę. Ponieważ zakwestionowane pieniądze przepadają na rzecz Skarbu Państwa ( Minister Jasiński  Minister  Gilowska na straży!) to jest nadzieja, że znajdzie się sposób na ich odzyskanie. Może parę dobrze płatnych stołków dla chętnych wolontariuszy PiS rozwiąże ten bolesny problem. Mają w tym duże doświadcznie - więc powinno się udać!
A tak w ogóle to wychodzi na to, że :

GŁOSUJĄC NA KACZYŃSKICH JUŻ RAZ WYBRAŁEŚ LEPPERA - NIE ZRÓB TEGO BŁĘDU PO RAZ DRUGI!

UWAŻAJ!

GŁOSUJĄC NA PIS MOŻESZ WYBRAĆ KWAŚNIEWSKIEGO!

***

  

Na koniec zagadka: które z wymienionych 5 punktów naruszył PiS, a które SLD?

  

A tak żeby podobieństw bliźniaczych partii było więcej i żeby Państwo mieli czym oko nacieszyć wklejam (a co, ja też mogę metodą copy-paste "pisać" teksty) kolejne kwiatki z PiSowskiej łączki.

Miłęj lektury!

PAP, ML /00:45

Stołki dla poselskiej rodziny

"Super Nowości": Żona senatora Andrzeja Mazurkiewicza z Jarosławia otrzymała ostatnio pracę w jarosławskim Starostwie Powiatowym. Syn posłanki Samoobrony Marii Zbyrowskiej jest wiceprezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Krewni wielu innych parlamentarzystów też pracują na eksponowanych stanowiskach.
Czy to nepotyzm, czy tylko przypadek, że rodziny polityków znajdują atrakcyjne zajęcia - rozważają "Super Nowości".

O tym, że osoby rodzinnie powiązane z ludźmi władzy nie mają większych problemów z zatrudnieniem na dość atrakcyjnych stanowiskach, mówi się od dawna. Głośna stała się sprawa byłej żony wicepremiera Przemysława Gosiewskiego, która znalazła pracę w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji w Warszawie. I jak twierdzą tamtejsi pracownicy, od razu stała się tam jedną z najbardziej wpływowych osób. Jak sytuacja wygląda na Podkarpaciu?

 Mój syn to bardzo zdolny, młody człowiek, ma doświadczenie. Nadaje się na to stanowisko. Sama rozmawiając z nim wiele się uczę - mówi poseł Samoobrony Maria Zbyrowska. Jej syn Adrian od niedawna jest wiceprezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i ma wpływ na wielomilionowy budżet tej instytucji.

Ta nominacja wywołała spore poruszenie i złośliwe komentarze w światku politycznym. W poprzedniej kadencji niespełna trzydziestoletni Adrian Zbyrowski był radnym wojewódzkim, szefem komisji współpracy z zagranicą, członkiem rady nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, prowadził też rodzinną fermę indyków.

Ostatnio sporo emocji wzbudziło zatrudnienie w Starostwie Powiatowym w Jarosławiu żony wpływowego na tym terenie senatora PiS Andrzeja Mazurkiewicza. W opanowanym przez koalicję PO-PiS starostwie wygrała konkurs na podinspektora w wydziale ogólnoorganizacyjnym. Pokonała dziewięciu innych kandydatów. Senator w rozmowie z "Super Nowościami" tłumaczył, że szum wokół osoby jego małżonki to szukanie taniej sensacji, gdyż ma ona - jego zdaniem - potrzebne kwalifikacje. Pracowała m.in. w gabinecie szefa Kancelarii Sejmu i była dyrektorem Klubu Parlamentarnego.

Żona innego parlamentarzysty PiS, posła Dariusza Kłeczka, dawniej senatora i radnego wojewódzkiego, kieruje obecnie Wydziałem Świadczeń Rodzinnych Urzędu Miejskiego w Tarnobrzegu. Pracuje tam już od końca 2002 roku. - Wtedy nie byłem posłem - zastrzega Dariusz Kłeczek. W poprzedniej jednak kadencji sejmiku, gdy obecny poseł zarzucał włodarzom korupcję polityczną, ówczesny wicemarszałek Norbert Mastalerz odparował, że to żona Kłeczka za jego senatorskich czasów pełniła funkcję szefowej tarnobrzeskiej placówki kasy chorych.

Inni parlamentarzyści, do których w czasie ich parlamentarnego urlopu udało nam się dodzwonić, mówią, gdzie ich żony pracują, ale natychmiast zastrzegają, że nie ma to żadnego związku z pełnionymi przez nich funkcjami. Żona posła PiS Stanisława Zająca jest przewodniczącą Rady Powiatu w Jaśle. To akurat funkcja z wyboru radnych, nie z nadania, lecz - jak mówią w tamtejszym światku politycznym - nazwisko byłego wicemarszałka sejmu wiele mogło tu pomóc.

Żona posła PSL Jana Burego od kilku już lat pracuje w Agencji Rynku Rolnego, zaś małżonka posła Zbigniewa Chmielowca jest sekretarką w kolbuszowskiej szkole. - Mnie zarzucano nepotyzm, a wystarczy spojrzeć, co się teraz dzieje. To już wpychanie swoich na siłę - mówi poseł PSL Mieczysław Kasprzak. Od razu dodaje, że jego żona od 25 lat pracuje w laboratorium rolniczym, zaś córka jest nauczycielką w szkole. W dodatku na niepełnym etacie."



 

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (40)

Inne tematy w dziale Polityka