https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,189655,30841158,doszli-do-sciany-nie-maja-pieniedzy-na-chleb-hostelowi-interwencyjnemu.html
Tak sobie czytam:
lokal za darmo od miasta,
w hostelu mieszkają teraz dwie osoby,
na ogrzewanie gazowe i prąd stowarzyszenie potrzebuje miesięcznie około 10 tys. złotych.
Miasto Zdanowskiej ani deMOkratyczny rząd nie chce pomóc.
"Paradoksalnie po wygranych wyborach opozycji nasza sytuacja diametralnie się pogorszyła"
PS. tytuł notki TOKFM zmieniono.
tylko w linku zostało że "nie mają pieniędzy na chleb"
Z głodu nie umierają: suchy prowiant i żywność długoterminową
od momentu powstania hostel otrzymuje z PCK i Caritasu
(znaczy z KK, który ponoć ich straszliwie prześladuje und dyskryminuje..)
-