Karta LGBT+ czyli deklaracja transferu miejskiej kasy do organizacji
lewackich spotkała się z dużym uznaniem warszawskiego elektoratu.
Ponieważ jednak miasto jeszcze nie wprowadziło celowego podatku
(to dopiero 100 dni rządów Trzaskowskiego&Rabieja, cierpliwości.. )
a potrzeby LGBT+ są pilne (wybory!!) trzeba było na kimś oszczędzić.
Jak informuje GaWyb, padło na niepełnosprawnych.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,150427,24505069,ratusz-obcial-godziny-opiekunom-osob-niepelnosprawnych-podopieczni.html
Niepełnosprawni mało chodzą do wyborów.
A ci co dojdą do urn zapewne mają wdrukowane,
że ich reprezentantami jest Hartwich,Joanka&Co
A więc spoko: na PiS nie zagłosują
- a to jest najważniejsze.
EDYCJA NOTKI
Dzieki @Szeliga dowiedzialem sie, że
"Najciekawsze jest to, że w artykule zmniejszenie liczby godzin dla podopiecznych motywowano zwiększeniem stawek za godzinę przy tym samym budżecie. Tyle, że stawki zwiększono agencjom zatrudniającym opiekunów, natomiast opiekunowie nie dostali żadnych podwyżek.
Czyli ratusz tuczy pośredników. Albo wprost - nowy sposób na kręcenie lodów, sprawnie zalegalizowane złodziejstwo. Tym razem kosztem podopiecznych opieki społecznej i pracowników wykonujących zlecenia. Jedynymi profitentami podwyżki stawek są właściciele agencji pośrednictwa.
Będzie więcej nowych merców na ulicach Warszawy. Czyli wizualnie nam wszystkim będzie lepiej i bogaciej."
a więc przelew z ON poszedł gdzie indziej...
natomiast pytanie postawione w notce.. bez odpowiedzi.
-
Inne tematy w dziale Polityka