O pisaniu (wiersz)
Nigdy nie przestaniemy pisać,
a właściwie: odpisywać.
Odpisujemy niecieleśnie,
tym co napisali wcześniej.
Czasami tylko pośrednio,
a to jest trudne jednak
nieznajomym, których nigdy
nie poznaliśmy, nawet gdy
poznać ich chcielibyśmy,
ale cóż albo za wysokie progi,
albo miłość do innej nogi.
Czasami jednak odpisujemy tym,
którymi gardzimy i wtedy drżą
nam ręce nad klawiaturą - dym,
wtedy hamujemy emocje - wolą,
bo owi pogardzani, psia kość
prowokują nasze reakcje
i liczą, ze wykażemy słabość
i miałkimi tekstami akcje
zawiążemy, by ich zagryźć,
tak jak oni nas niecnie
próbowali wcześniej.
Czasami to my wywołujemy
łańcuszek listów, czasami
uda nam się postawić
kropkę nad i,
a czasami
piszemy
wiersz.
Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok
Zapraszam na mój blog:
https://robertzjamajkisite.wordpress.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura