Ponieważ zrobiono z napisu na tablicy w Kielcach wielki cyrk. Jakimś dwóm 18 latkom, winnym albo jak zwykle pierwszym lepszym z ulicy, których zatrzymano, zakazano wyjazdu za granicę i toczy się przeciw nim postępowanie, zastosowano dozór policyjny, grozi im trzy lata więzienia.
Chciałbym pokazać jak traktuje się takie sprawy na Zachodzie. Bo wszak mamy na wskroś europejskiego, prozachodniego, nowoczesnego płemieła a nie jakiegoś kacapa, zacofanego głąba przeczulonego na punkcie swojego ego i traktującego państwo jak swój prywatny folwark.
Jeszcze przedtem – co to słowo znaczy, wg słownika PWN
1. obraźl. «o kobiecie, której postępowanie uważa się za niemoralne lub oburzające»
2. posp. «prostytutka».
Co ciekawe, nikt z aparatu państwowego działającego w tej sprawie, nie miał wątpliwości, że chodzi o to drugie znaczenie, czyli kogoś kto daje wszystkim dupy za jakieś korzyści, tu akurat z wyszczególnieniem konkretnej osoby. Bo jeśli chodzi o pierwsze, to kompletnie nie ma powodu do wszczynania jakichkolwiek dochodzeń. Coś jest w tej zadziwiającej jednomyślności. Że to stosowane do kobiet, cóż, płemieł specjalnie męski nie jest. Za dużo gada, i te słowa są bez specjalnych konsekwencji, wydaje kupę kasy na ciuchy, zmiennym jest bardzo, najważniejsze dla niego jest ładnie wyglądać. Można by jeszcze długo wymieniać.
No i co tam tablica. Zajrzałem na największe media społecznościowe. Facebooka, gdzie mogą sobie dany profil obejrzeć setki milionów ludzi, a nie przechodnie na ulicy. „Bitch” to po angielsku dziwka. Mamy profil „Dziwka Obama” „Clegg jest dziwką Cammerona” „Obama do Clegga – więc jesteś dziwką Cammerona”. Na Twitterze ”Hollande jest moją dziwką, powiedziała Merkel”
Kto jest czyją dziwką, tu mamy wszelkie możliwe kombinacje dotyczące głów państw i kompletnie nikogo to nie podnieca. Profile nie są popularne, wiszą sobie od lat, i generalnie wszystkim to wisi w normalnych krajach. Traktuje się to jak powietrze.
Na YouTube plik z podpisem „Gruba, nazistowska dziwka Merkel …”, przy wpisach o Merkel dodawane są też inne epitety, a Berlusconi, też z ich dodatkiem, ją osobiście i publicznie tak określił. Merkel jest zasady pokazywana, zwłaszcza w Grecji w nazi stylu, opaska itd. To jest bardziej obraźliwe, choć widziałem plakat na demonstracji, z życzeniem by ta „dziwka” wynosiła się z jego kraju. Nikt, nikogo z tego powodu nie ściga w cywilizowanych państwach. A u nas normalnie faszyzm. A ja osobiście nie życzę sobie, by na „ściganie”, szły pieniądze z moich podatków.
Linki:
https://www.facebook.com/pages/Obama-is-a-Bitch/...
https://www.facebook.com/pages/Clegg-is-Camerons...
https://www.facebook.com/pages/Barack-Obama-to-N...
FAT NAZI BITCH MERKEL POLLUTES WITH HER VISIT ATHENS
http://www.youtube.com/watch?v=7CjZtk22WO0
Berlusconi : Angela Merkel is an unfuckable bitch
http://www.independent.ie/world-news/europe/berl...
Is Sarkozy Merkel's bitch now?
http://www.quora.com/Is-Sarkozy-Merkels-bitch-no...
Lord Wabbit@Juan_Lapin
@OpenEurope "Hollande is my bitch!" says Merkel slag.
Inne tematy w dziale Polityka