Nowy Prezydent Republiki Francuskiej w dzień „koronacji” czyli dzisiaj wybrał się do Berlina. Znamienne… ale łatwe do przewidzenia.
Opatrzność miała jednak inne zdanie.
Piorun uderzył w samolot Prezydenta i zmusił go do zawrócenia do Francji …
Hollande samolot zmienił i znów poleciał …
Czy doleci ?
Jako socjalista nie jest zapewne przesądny.
Ja jednak myślę że to zły omen.
I dobrze mu tak.
Wolałem Sarko … :)
Inne tematy w dziale Polityka