Zastanawiam się czasem czy Sowieci i Hitlerowcy nie osiągnęli przypadkiem celów jakie sobie niegdyś wobec Polski i Polaków założyli ?
Czy lata germanizacji i rusyfikacji nie przyniosły w końcu oczekiwanego przez nich skutku ?
Dlaczego tak myślę ?
Dlatego ,że jak czytam wypowiedzi różnych „autorytetów” i ich klakierów na temat Powstania Warszawskiego … a dokładnie roli dowódców , politycznej inspiracji i innych kwestii … zastanawiam się komu może zależeć na zdyskredytowaniu bohaterskiego zrywu tysięcy Polaków ?
Powiedzcie mi ,jakie znaczenie dziś ma to kto i z jakiego powodu poderwał do walki podziemną armię … wszak walka to obowiązek
żołnierza . Wartością nadrzędną Powstania Warszawskiego jest krew ,polska krew przelana w obronie własnej ojczyzny. Przed jednym najeźdźcą – odchodzącym ,i drugim stojącym u bram.
To był zryw narodowy. Nie rozróba trzech generałów … Powstańcy Warszawscy walczyli o wolną Warszawę i wolną Polskę … warto o tym pamiętać.
Jesteśmy im winni pamięć i szacunek.
Dozgonnie.
To na co z obrzydzeniem spoglądam w przestrzeni publicznej ,ale i wśród komentatorów w Salonie … przywodzi na myśl spiżowe pomniki bohaterów … na które sikają bezpańskie kundle bez rasy i pochodzenia …
Spiżowi ich sikanie nie zaszkodzi. Nie jest w stanie.
Zbruka najwyżej nieco …
Taka być może oprócz krwi przelanej przed laty jest cena wolności.
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!ROM !
Inne tematy w dziale Rozmaitości
