Ronin. Ronin.
428
BLOG

Renesans POPISU ...

Ronin. Ronin. Polityka Obserwuj notkę 24

 



  

 

 

„Symbioza – zjawisko ścisłego współżycia przynajmniej dwóch gatunków organizmów, które przynosi korzyść każdej ze stron (mutualizm) lub jednej, a drugiej nie szkodzi (komensalizm). Jednak często trudno ustalić dokładny bilans strat i zysków współżyjących organizmów. W klasycznej teorii symbiozy, zaproponowanej przez twórcę tego terminu Antona de Bary, zawiera się także pasożytnictwo. Jest to uzasadnione m.in. dlatego, że w niektórych układach charakter współżycia może zmieniać się w czasie i jeden z symbiontów może w pewnych okresach czerpać więcej korzyści, stając się pasożytem i doprowadzając do upośledzenia lub śmierci drugiego symbionta (organizmu żyjącego w symbiozie z innym).”

 
 

Idąc dalej tą drogą można na podstawie obserwacji przyznać ,że Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość współżyją często i ochoczo …

 

Symbioza pasożytnicza również by się znalazła ,jeśli spojrzeć na Ruch Palikota jako lewicową przybudówkę PO i Solidarną Polskę jako prawicowy odłam PiS …

 

Na pierwszy rzut nieuzbrojonego nawet oka widać ,że wymienione organizmy żyć bez siebie nie mogą.

 

Nawet nie tyle ,że nie potrafią co po prostu nie chcą .

 

Karty rozdane podczas wyborczej egzekucji skorumpowanej lewicy do dziś są w grze ,a dżentelmeńska umowa o wzajemnej współpracy nadal obowiązuje …

 

Groźne miny ,ostre słowa i deklaracje ,że nie damy nawet guzika … to pic na wodę.

 

Karma dla wzmożonego elektoratu obu ugrupowań.

 

Aktywną rolę w stawianiu tej zasłony dymnej odrywają dyspozycyjne media.

 

A komisarze polityczni Michnik i Sakiewicz dbają aby nakład nie spadł poniżej poziomu gwarantującego zbyt dużą ilość samodzielnie myślących obywateli …

 

Skąd ta teoria ktoś zapyta ?

 

Bez obaw. Jestem trzeźwy.

 

Przykłady można mnożyć.

 

I z przyjemnością na ten temat podyskutuję.

 

Jeden , z ostatnich dni szczególnie zwrócił moją uwagę.

 

Dotkliwa porażka Premiera Tuska w prywatnej wojnie z nepotyzmem.

 

Umówmy się – Tusk się podłożył.

 

Gdyby był człowiekiem honoru zrezygnowałby ze stanowiska.

 

Nie tak dawno za to samo co zrobił ,zmusił do odejścia Zytę Gilowską.

 

Jeden z filarów PO.

 

Ale ani Tusk nie odszedł , ani krzywda wielka mu się nie stała.

 

A mogła.

 

Czy milczenie Jarosława Kaczyńskiego w tej kwestii jest symptomem powrotu do szlachetnych zasad uprawiania polityki w której przeciwnicy nie zajmują się wzajemnie członkami swoich rodzin ?

 

Chciałbym.

 

Ale wątpię.

 

Było zbyt blisko.

 

Tusk znalazł się tuż nad krawędzią …

 

Wystarczyło lekko pchnąć.

 

Nie znalazł się nikt kto by to zrobił.

 

Nawet zajadły ideologiczny wróg Kaczyński,litościwie milczy choć chodzą słuchy ,że zajęty jest przygotowywaniem kolejnej czystki w swojej partii.

 

Mam wrażenie ,że pokłosie AWS-u jakim jest POPIS to druga „Magdalenka” …

 

Ustawka polityczna – taki teatr w którym role zostały rozdane i są odgrywane zgodnie ze scenariuszem przygotowanym w zaciszu gabinetów …

 

A my wszyscy jesteśmy tłem i zarazem gwarantem powodzenia tej tajnej operacji która odgrywa się na naszych oczach i przy naszym wyborczym poparciu .

 
 

O tym jak silny jest to układ może świadczyć fakt ,że nawet tragedia smoleńska nie zmieniła znacząco sytuacji politycznej a proporcje  poparcia pozostają w zasadzie na tym samym poziomie.

 
 

Władcy marionetek mają się całkiem dobrze.

 

My – kukiełki ,pacynki i marionetki za sznurki których pociągają , nieco słabiej  z tendencją do pogarszania … Ale w zasadzie można powiedzieć ,że mamy czego chcieliśmy … czyż nie :)?

Ronin.
O mnie Ronin.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Polityka