Wikipedia
Wikipedia
Ronin. Ronin.
1220
BLOG

TVP przeciwwagą dla TVN i Gazety Wyborczej

Ronin. Ronin. Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 69

Nagonka na media publiczne, w tym na Telewizję Polską w której ostatnio wziął udział Donald Tusk, są jasnym sygnałem gdzie fabryka propagandy totalnej opozycji widzi zagrożenie.

Platforma Obywatelska nie rozdzierała szat, kiedy TVN stosując techniki podprogowe wrzucił do reportażu o Jarosławie Kaczyńskim klatki z przemówieniem Hitlera.

Również wyreżyserowane i zorganizowane przez tę stację urodziny tegoż samego Hitlera, zarejestrowane w jednym, jedynym celu jakim było szkalowanie dobrego imienia Polski nie wywołały fali oburzenia po marksistowskiej stronie rodzimej sceny politycznej.

Nikt nie oburza się na prowadzących Wellman i Prokopa siejących propagandę przy użyciu języka nienawiści w telewizji śniadaniowej stacji TVN.

Że o wyczynach nieudanych klonów nadredaktora Michnika, czyli Wielowieyskiej i tego drugiego, grubasa, nazwiska zapomniałem, nie wspomnę.

Agresja, mowa nienawiści i nietolerancja bije z każdego akapitu ich publikacji.

A Lis i dzielnie mu sekundująca na Twitterze Hanna ?

A Durczok czy red Sikorski wraz z małżonką ?

Bez jaj Szanowni Państwo.

To wszystko zawodowi specjaliści od propagandy.

Niczym kadrowi oficerowie KGB czy GRU na froncie walki informacyjnej.

W czym rzecz zatem?

Że Kurski podjął rękawicę ?

Że pokazuje i nazywa po imieniu zdradę, fałsz czy nienawiść ?

Jako wyborca i telewidz regularnie płacący abonament tego właśnie oczekuję od telewizji publicznej.

W mojej ocenie, najważniejszą z misji TVP jest rzetelna informacja, w tym o realizacji zadań rządu RP oraz w razie potrzeby obrona dobrego imienia i interesów naszego państwa.

Zresztą, jak pokazują przykłady mediów będących własnością zagranicznych koncernów stacjonujących w Polsce, informacja to broń.

I to nie dobra zmiana użyła jej pierwsza.

Gdyby politycy totalnej opozycji i media im przychylne zaakceptowały demokratyczny wybór polskiego społeczeństwa, medialnej wojny totalnej pewnie dałoby się uniknąć. 

Stało się jednak inaczej.

Redakcje którym urwało się państwowe koryto przy aktywnym wsparciu polityków odsuniętych od tego samego koryta dzięki woli wyborców, prowadzą wojnę z Polską.

Jej rządem i racą stanu.

Nie mogą zatem oczekiwać, że większość Polaków i rząd położą uszy po sobie i będą nadstawiać wciąż drugi policzek.

Nie. Nie ma zgody na demontaż polskiej państwowości na rzecz mrzonki garstki marksistowskich Eurokratów.

Tu jest Polska .

Czy się to komuś podoba, czy nie.

Dlatego ręce precz od Kurskiego.

#MuremZaKurskim ;)

Zresztą, radzę uważać o czym się marzy Panowie i Panie z totalnej opozycji ...

Bo czasem marzenia się spełniają.

I Kurski może zostać np. ministrem.

Ot, tak. Dla poratowania zdrowia.

A zastąpić go gotów np. Brudziński.

Joachim Brudziński.

I wtedy totalna wojna informacyjna będzie bardzo krótka i bardzo niesprawiedliwa.

Niezależnie od tego jak wielki wrzask podniesie się w stolicy nieudanego projektu pod zupełnie nieadekwatną nazwą Unia Europejska, który na szczęście powoli dobiega końca.

Czego serdecznie Państwu, sobie a przede wszystkim tradycyjnie Polsce życzę.


Ronin.


Ronin.
O mnie Ronin.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura