Różanystok z ogrodu widziany
Różanystok z ogrodu widziany
rozanystok rozanystok
363
BLOG

Rzecz o paleniu.

rozanystok rozanystok Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Jak jest przerwa – to chce się zapalić. No taka prawda.

A nie wolno.

Ale co zrobić, gdy zapalić chce się tak bardzo bardzo?
A chce się, bo to nałóg potężny, a jak potężny wiedzą tylko ci, którzy chcą się z nim rozstać.

Ja nigdy nie paliłem, ale z opowiadań wiem, że coś w żołądku ssie, człowiek jest rozkojarzony, rozdrażniony, dłonie drżą, pocą się. Nie można się ani skupić, ani zrelaksować.
Koszmar.

Kilku chłopców wychodzi na przerwie przed budynek szkoły i zamiast schować się za rogiem, stają tuż przed wejściem i ostentacyjnie zapalają.

Nie żartuję: zapalają...

parafinę.

A dokładniej parafinę nasprajowaną (no taki koszmarek językowy) na jakieś dziwne przyrządy, które przypominają krótkie pałki czy maczugi i brzydkie, czarne piłeczki.

Parę miesięcy temu napisałem o piłeczkach słonych i chyba się spodobało.*
W tzw międzyczasie piłeczki, choć trudno to sobie wyobrazić, ze słonych stały się płonącymi a nawet – łatwopalnymi.

Podpalone pałki płoną jak klasyczne pochodnie, podobnie płoną piłeczki, a w zimowym, rześkim powietrzu roznosi się charakterystyczny zapach parafiny.

I zaczyna się żonglerka.

Spróbuj Czytelniku pożonglować jakimikolwiek piłeczkami mając - jak wspomniałem - ręce drżące i spocone i rozkojarzonym do tego będąc.

Nie da się...

No, chyba, że piłeczki płoną!
Najprawdziwszym ogniem. Wtedy nawet nie próbuj nie być skupionym!

Żonglerka wprawdzie odbywa się w rękawicach, zmoczonych wodą, ale ogień jest ogniem.
Za kilkanaście sekund nasączony parafiną kevlar (taki sam jaki jest stosowany przy produkcji kamizelek kuloodpornych - nim są pokryte piłeczki) będzie płonął dalej, a rękawice zaczną się robić coraz cieplejsze i cieplejsze...

Na twarzy żonglera skupienie i napięcie połączone z rozluźnieniem (proporcje znane są tylko samemu zainteresowanemu).

Wreszcie rękawice zaczynają naprawdę grzać dłonie - stop!

Piłeczki są gaszone, a rękawice ponownie zanurzane w wodzie.

W tym samym czasie inny reprezentant tzw. trudnej młodzieży żongluje zapalonymi pochodniami – to trudniejsze ćwiczenie, niż takie, kiedy ogień był na uwięzi – czy to na poikach (czyli na sznurku) albo na długich kijach, bo tu maczugi fruwają swobodnie w powietrzu i spróbuj tylko złapać je za zły koniec!
Tym bardziej, że maczugami żongluje się bez rękawic.

A teraz jeszcze wyższa szkoła jazdy: maczugi fruwają pomiędzy chłopcem i znaną już Wam, Panią Anią, która jest nauczycielem i pedagogiem cyrku.

Dzwonek - chłopcy nawet nie zauważyli, że przerwa się skończyła. Co jak co, ale popalili sobie do woli.

Na koniec – krótka informacja:

Salezjański Ośrodek Wychowawczy w Różanymstoku zwyciężył w konkursie na najlepszy Program Edukacyjno – Wychowawczy realizowany w placówce podczas VI Ogólnopolskiego Kongresu Dyrektorów z Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych - Goniądz 2015 w kategoriach: Nagroda Jury - I miejsce oraz Nagroda Publiczności - I miejsce.

Program nosił tytuł „Cyrk w resocjalizacji” i … i ten tytuł tłumaczy wszystko.

* http://rozanystok.salon24.pl/638342,slone-pileczki


 

Zobacz galerię zdjęć:

kevlarowe piłeczki jeszcze nie płoną
kevlarowe piłeczki jeszcze nie płoną kevlarowe piłeczki już płoną no, kto z Was, drodzy Czytelnicy by się odważył? żonglerka w pełnej krasie maczugi już zapalone jak to mówią - pełna profeska! :-) łaaał! Kongres w Goniądzu: nagroda dyrektorów  dla Różanegostoku! Kongres w Goniądzu - nagroda publiczności :-) w Różanymstoku  pojawił się św. Józef Różanystok następnego dnia - już bez śniegu Różanystok następnego dnia - już bez śniegu Różanostocka mgła
rozanystok
O mnie rozanystok

DUCHOWI SYNOWIE ŚW. JANA BOSKO - OJCA I NAUCZYCIELA MŁODZIEŻY

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości