rozum rozum
392
BLOG

Udawanie

rozum rozum Polityka Obserwuj notkę 9

Świat polityki to po części teatr. Bycie politykiem to poniekąd aktorstwo. Aktorstwo to jednak nie to samo, co udawanie kogoś lub czegoś. Polska polityka nie przypomina jednak teatru, lecz upitego menela pląsającego po krakowskim rynku udającego klauna.

Rząd udaje, że chce racjonalizować zatrudnienie w sektorze publicznym. Czyni to poprzez forsowanie ustawy, która – co się wkrótce potwierdzi – zawiera niekonstytucyjne przepisy. Rząd chce, ale nie może, bo Prezydent RP, bo Trybunał Konstytucyjny. Jak rząd nie jak się zwalnia ludzi i likwiduje stanowiska, to uprzejmie proszę rząd o telefon do mnie – podpowiem nie pobierając wynagrodzenia. Rząd udaje, że rozwiązał problem handlu dopalaczami. Problemów nie rozwiązuje się wprowadzając do obrotu niekonstytucyjnych uregulowań – przynajmniej w państwie prawa. Państwo nasze jednak nie jest państwem prawa, lecz państwem prawnym (można sprawdzić: art. 2 Konstytucji Rzeczpospolitej).
Opozycja udaje, że jest dziewicą. Za rządów PiS i SLD było o niebo lepiej; pociągi kursowały punktualnie, w wagonach było komfortowo i cieplutko, cięto socjal, system emerytalny był cudowny, a służba zdrowia była najlepsza w Europie albo i na świecie. Oczywiście, to obecny rząd ponosi odpowiedzialność za brak reform, czy chociażby ewolucyjnych zmian, ale opozycja nie przedstawia żadnej merytorycznej alternatywy. Wczorajsza wypowiedź Jarosław Kaczyńskiego o OFE stanowi kolejny dowód na potwierdzenie powyższych słów. No i oczywiście za poprzedniego rządu dopalaczami nie handlowano, a „Jednorękich Bandytów” po prostu nie było – było prawo i sprawiedliwość.
Politycy udają, że nie wiedzą, co należy zrobić, by za dekadę lub dwie to państwo było nowoczesne i silne. Dlaczego twierdzę, że udają? Ponieważ w przeciwnym razie wszyscy politycy musieliby być skończonymi idiotami, a my musielibyśmy być idiotami do kwadratu. Zakładając jednak, że politycy nie są idiotami musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: dlaczego udają? Ponieważ wiedzą, że społeczeństwo jest łase na tanie chwyty socjalistyczne, bo w istocie jest to społeczeństwo postsocjalistyczne o naturze Homo Sovieticus. Koło się zamyka. Gdyby było inaczej reformy mające na celu ograniczenie wydatków, a daje obniżenie podatków byłby społecznie akceptowane, a nie są. No, chyba że jesteśmy idiotami do kwadratu?
Media udają, że są obiektywne, a przecież wiemy, że media nie mogą z założenie być obiektywne. Jedni służą lewicy, inni prawicy, a jeszcze inni liberałom – tych jest niestety najmniej. W przestrzeni medialnej każdy komuś służy, komuś sprzyja i to jest oczywista oczywistość. Obrażanie się polityków na media to szczyt obłudy. Dzieci nawet wiedzą, że każda partia „ma” jakieś media, sęk w tym, jakie i ilu te mają odbiorców. Oczywiście muszę napisać, iż istnieje jedna jedyna obiektywna gazeta – „Gazeta Polska”.  
Kościół udaje, że jest w doskonałej formie, gdy tymczasem drąży go kilka śmiertelnych chorób jednocześnie. Problem księży pedofilii praktycznie już został rozwiązany, większość wierzących nie używa prezerwatyw, nie ma problemów prawnych ze zwracaniem kościelnego majątku, kler jest uposażony intelektualnie jak nigdy w historii kościoła, kler nie jest też w przygniatającej własności antysemicki, a nauczanie religii w szkołach jest uzasadnione logicznie i etycznie. Yes, yes, yes. Acha, a ludzie nie umierają na AIDS.
Fajnie widać nam w tym udawanym świecie. Udajemy, żeśmy tacy piękni i szlachetni, żeśmy w tej naszej historii rycerscy jak Zawisza zawsze byli, żeśmy zawsze za innych i przez innych krwawili. I teraz udajemy. Cóż, widać można udawać i jakoś żyć. Ja jednak sądzę, że to udawane życie nieco uwłacza pojęciu człowiek.

Pozdrawiam.           

rozum
O mnie rozum

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka