Robert Pieńkowski Robert Pieńkowski
478
BLOG

Jeden z wielu powodów, dla których należy odwołać minister Hall

Robert Pieńkowski Robert Pieńkowski Polityka Obserwuj notkę 1

                       Jeden z wielu powodów, dla których należy odwołać minister Katarzynę Hall

    W swoim wystąpieniu* chciałbym zwrócić uwagę na problematykę nauczania historii w szkole. Zacznę jednak od konstatacji, w której też zawiera się jeden z wielu powodów, dla których należy odwołać Panią minister Katarzynę Hall ze sprawowanego urzędu. Otóż moim subiektywnym zdaniem, które podziela jednak większość nauczycieli, których znam Pani minister Hall powinna zostać odwołana, gdyż nie lubi polskiej szkoły publicznej, a nauczycieli w szczególności. Czy lubi polskich uczniów? Pani profesor dr hab. Alina Rynio w swoim wystąpieniu przed chwilą (pt. „Pozorność proponowanych przez MEN reform edukacji”) stwierdziła, że wątpi w to, czy działania minister Hall mają na celu dobro dzieci.

   W jakim więc celu Pani minister sprawuje swój urząd? Nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć. Zacytuję jednak spostrzeżenie George’a Orwella zawarte w „Roku 1984”: „Kto panuje nad przeszłością, panuje nad przyszłością”. Nie wiem, czy celem Pani minister jest wcielanie w życie opinii Orwella. Z całą pewnością znajomość historii jest niezmiernie ważna dla zachowania tożsamości narodowej i dla zachowania poczucia narodowej wspólnoty. Człowiek nie posiadający podstawowej wiedzy nt. historii Polski nie posiada też swoistego systemu odpornościowego. Jest tym samym podatny na wynarodowienie. Nie ma prostego przełożenia pomiędzy liczbą godzin historii a patriotyzmem. Z całą pewnością zmniejszenie liczby godzin historii, a nawet pozbawienie części uczniów kontaktu z ojczystą historią nie sprzyja kształtowaniu postaw patriotycznych. Postawię hipotezę, że sprzyja to owszem, ale wynaradawianiu, którego nie udało się zaborcom, ale może udać się w wolnej, jak się wydaje Polsce.

   Przysłowia są mądrością narodów. Jednym z nich jest: „Historia magistra vitae est”, czyli historia jest nauczycielką życia. Na jednym z portali młodzieżowych znalazłem wypracowanie omawiające znaczenie tego przysłowia. Młody człowiek wyjaśnia: „Opinia mówiąca, że "historia jest nauczycielką życia" jest jak najbardziej prawdziwa i zgadzam się z nią całkowicie. Dzięki znajomości historii, z którą mamy do czynienia na co dzień, wiemy jak mamy postępować. (...). Historia pomaga nam i będzie pomagać w dalszym życiu, gdyż pokazuje nam jakich błędów należy unikać, w których momentach powinniśmy zachować się inaczej. Dzięki temu jesteśmy w stanie uniknąć wielu nieporozumień i przykrych sytuacji. Ta wiedza ułatwia nam życie i inspiruje do dalszego rozwijania swoich umiejętności i odkrywania nowych rzeczy. Znajomość historii nie daje recept na rozwiązywanie problemów, ale pozwala poznać źródła wzajemnej nieufności i uniknąć powtarzania starych błędów.(...).

   Trudno się z tymi opiniami się nie zgodzić. Najwyraźniej Pani Minister Hall nie rozumie czegoś co jest oczywiste dla zwykłego ucznia. Jak to możliwe, że mając takie braki nadal sprawuje swój urząd?

                Robert Pieńkowski,  członek Nauczycielskiej Solidarności, Wrocław

 

* Głos w dyskusji podczas konferencji „Stan edukacji po czterech latach rządów minister Hall” zorganizowanej przez Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość oraz Sekcję Krajową Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” w dniu 4 czerwca 2011 r. w Sali Kolumnowej Sejmu RP (długość wystąpienia w dyskusji została ograniczona do 2 minut, stąd skróty myślowe i wymuszona zwięzłość powyższego tekstu).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka