Gorzkie rodzynki z polskiego śmietnika. W dniu 17 czerwca 2009 podano w necie wiadomość, że kobiety nie będą czytały informacji, bo damskie głosy psuja radio.
„Kobiety mogą czytać serwisy informacyjne jedynie późnym popołudniem i wieczorem - takie niezwykłe zarządzenie wydała dyrekcja I programu Polskiego Radia. Argumenty były proste: damskie głosy brzmią gorzej niż męskie, a na dodatek są... niewiarygodne"
Mało, niektóre panie w przedpołudniowych audycjach tak modulują swe głosy, że faceci dzwonią i mówią, że jedna jest bardziej seksy od drugiej. Niestety - niewiele się zmieniło. Piskliwy jazgot rozlega się codziennie. Dziennikarki przy mikrofonie mówią z szybkością karabinu maszynowego. Jeszcze gorzej jest w audycjach na żywo. Jedna moduluje głos na granicy intymności, druga wpada w popłoch i mówi w obłędnym tempie wszystko co jej ślina na język przyniesie. To bardzo męczące. Ja płacę abonament i nie mogę tego słuchać. Ale ta trzecia jest genialna. Urodzona dla radia. Mówi spokojnie, tylko tyle ile trzeba. Wystarcza, żeby ją cenić, szanować, z przyjemnością słuchać. Po prostu warsztat radiowy ma swoje prawa. Ale kogo to dziś obchodzi poza przewrażliwionymi słuchaczami.
Wyszły na jaw lewe zwolnienia lekarskie L-4. Normalka w Polsce. Nigdy niczego się nie dorobimy. Państwo, w którym pacjenci i lekarze oszukują i kradną powinno być rozwiązane. Znalazłem fajny komentarz w sieci. „Pomóżmy ZUS-owi zacznijmy umierać! To farsa. ZUS buduje pałace, politycy biorą gigantyczne wypłaty, a emerytom wpiera się kit, że nie ma kasy na godziwą waloryzację emerytur".
Jak grom z jasnego nieba błogi spokój zakłócili ukraińscy banderowcy na rowerach. Wszyscy wiemy jak Ukraińcy owładnięci ideologią Stepana Bandery, mordowali Polaków na Wołyniu. Hitlerowcy w porównaniu z ukraińskim okrucieństwem to byli dżentelmeni. Ukraińcy pomagali też Niemcom tłumić Powstanie Warszawskie. Rajd rowerowy banderowców został przez władze polskie zastopowany. Prezydent Wiktor Juszczenko jest gloryfikatorem OUN-UPA i stawia im pomniki. Jak się teraz czują tacy mężowie stanu jak Aleksander Kwaśniewski, Lech Wałęsa, Lech Kaczyński i kto tam jeszcze latał umacniać pomarańczową rewolucję? W „Wiadomościach" TVP1, (7.08.2009), poinformowano, ze UPA wymordowała 150 tysięcy Polaków. Niektóre źródła mówią o 200 tysiącach, a nawet 500 tysiącach ofiar.
Dotychczas mówiło się, że mamy przed sobą trzy ważne pojednania. Pojednanie z Niemcami, Rosjanami i Ukraińcami. Wygląda na to, że Ukraina nie chce się pojednać z Polakami, ale chce wejść ze swoimi bohaterami UPA do Unii Europejskiej. Może rozsądniej byłoby zamrozić pojednanie z Ukrainą, wzmocnić wschodnią granicę strefy Schengen. Niech sobie Ukraińcy budują własną demokrację z Rosją. Skoro zabójcy Polaków na Wołyniu są ogłaszani bohaterami narodowym Ukrainy, to o czym z nimi chcemy rozmawiać? Moje osobiste pytanie jest takie - czy Ukraińcy nie mogli rozwiązać problemu w inny cywilizowany sposób? Czy nie można było dokonać wysiedleń, zamiast kłaść Polaków na ziemi i zabijać ich siekierami, widłami, kosami? Dziś potomkom banderowców bardzo dobrze żyje się w Polsce. Wykształcili się na polskich uczelniach. Są profesorami, biznesmenami, artystami. Budżet państwowy dotuje ich szkoły z językiem ukraińskim. Każdy mówi dumnie - jestem Ukraińcem. Skrajny antypolski nacjonalizm ukraiński hołubiony jest przez elity władzy na Ukrainie.
A co na to prosty lud ukraiński, który w głębi duszy skrywa najkrwawsze tajemnice swej ojczyzny? Ano, pcha się przez granicę po pracę i zakupy do Polski. W ramach małego ruchu granicznego Ukraińcy mogą wielokrotnie przekraczać granicę Schengen bez wizy i dodatkowego dokumentu paszportowego oraz pobytu w strefie do 60 dni każdorazowo. Do tego celu wyznaczono przejścia graniczne - Korczowa, Medyka i Krościenko. Wszystko wskazuje na to, że Polacy wyciągają rękę do pojednania, ale Ukraińcy rękę przyjaźni odtrącają.
Codziennie dziesiątki ludzi giną w wypadkach na polskich drogach. W mediach nieustannie mówi się o autostradach. Niemcy nie mówią o autostradach. Niemcy mają autostrady, najlepsze i bezpłatne. Mają, bo im Hitler pobudował. Polskie niby autostrady, czy trasy autostrado-podobne są w Europie najdroższe i najgorsze. Jednak, moim zdaniem, śmierć na drogach nie jest spowodowana akurat jakością jezdni, tylko bezdenną głupotą kierowców. Dla Polaków najbezpieczniejsze byłyby wozy drabiniaste, albo takie, wio koniku, do Morskiego Oka. Jak informuje portalwww.wp.pl "W czasie minionego weekendu na drogach doszło do prawie 400 wypadków. Zginęło w nich 46 osób, a ponad 530 zostało rannych. Policjanci zatrzymali ponad 1900 nietrzeźwych kierowców". Nawet cotygodniowe najmądrzejsze komentarze internautów i upomnienia policji niczego nie są w stanie zmienić. Po prostu ślepy zaułek.
W naszym kraju wszystko systematycznie drożeje. Próbuje się wydać wojnę marżom. Tak zwani handlowcy, czy kupczący kupcy, zwłaszcza w supermarketach, potrafią narzucić klientom marże nawet 200 procent. To skandal. Idziesz na kawę do gastronomii i płacisz 800 procent marży. Pij w domu. Ostatnio kraj obiegła wiadomość, że butelka smalcu z psa, wyprodukowana w jakimś gospodarstwie agroturystycznym, kosztuje 50 złotych. Jeśli ten smalec leczy gruźlicę, to i tak nawet dla gruźlików, jest za drogi. Skąd tu mowa o gruźlicy? Przecież komuniści zlikwidowali te chorobę społeczną. Gruźlica wraca wraz z biedą.
Na koniec news optymistyczny. Nastąpi wzrost religijności narodu. Skoro połączenia telefoniczne, z aparatów o. Rydzyka, do Radia Maryja i TV Trwam będą bezpłatne, to ludzie dopiero zaczną masowo modlić się przez telefon. Zaczną telefonować do ukochanego ojca dyrektora. Co to będzie? Teraz gdy dodzwoni się słuchaczka to mdleje z wrażenie i mówi ojcu Grzegorzowi, że przez dziesięć lat nie mogła połączyć się z numerem Radia Maryja. W nowych warunkach nie dodzwoni się przez sto lat. Taki będzie tłok na łączach...
Zbigniew Ryndak
Moje książki wydane w Belgii. "Drugi brzeg miłości" powieść 2010. "Smak wiatru w Auschwitz-Birkenau" powieść 2015 . „Inna barwa księżyca”reportaże 2012. "Dziewczyna w okularach" opowiadania 2015. "Moje zmory i marzenia" felietony 2013. "Czarne anioły" powieść 2015. "Zdobycie rzeki" opowiadania 2016. "Morderstwo w klubie dziennikarza" powieść 2017.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka