Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak
505
BLOG

Kto ukrywa "Mein Kampf" Adolfa Hitlera?

Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak Polityka Obserwuj notkę 2

 

 
 
 
„Dla mnie Hitler jest wielką zagadką – pisze internauta ~discovery (TVN24.pl) 22.10.2009 16:44 -czy to wielki przywódca, który w ciągu 6-ciu lat (1933-1939) postawił Niemcy w wielką potęgę? Czy wielki zbrodniarz? Dlaczego nie mogę przeczytać Mein Kampf? Może mógłbym zrozumieć dlaczego u nas przez 20 lat (1990-2009) pomimo postępu nie dokonano choćby 5% tego co dokonał Hitler?”
 
 
„Z moją walką” Adolfa Hitlera trzeba wreszcie coś zrobić. Bo nowa generacja jest niedoinformowana. Groza zbrodni narodowego socjalizmu w III Rzeszy konkuruje niezdrowo z podziwem dla Führera, bo zbudował silne państwo i największą zbrojownię świata. Ja uważam, że treść „Mein Kampf” nie powinna być ukrywana przed nikim. Ludzie słusznie chcą wiedzieć z pierwszej ręki, jak doszło do wybuchu II wojny światowej. Co pchnęło Niemców do zbrodni wojennych? Do podboju tylu narodów? Jak doszło do Holocaustu? Koniec historii według scenariusza „Mein Kampf” jest znany. Trzecia Rzesza zbiorowym wysiłkiem została pokonana. Führer wraz ze swoją rodziną, żona Ewą Braun-Hitler i psem popełnił samobójstwo w bunkrze przy Bramie Brandenburskiej. Państwo Goebbelsowie zabili sześcioro swoich dzieci  i sami również odebrali sobie życie. Europa ma za sobą ponury wiek dwudziesty. Życie nie stoi w miejscu.  Niemcy dzięki swej pracowitości i praworządności są dziś najbogatszym krajem w Unii Europejskiej.
 
Internauta ~discovery, jest rozczarowany, że Polacy w ciągu 20 lat (1990-2009) nie dokonali choćby 5 proc. tego co dokonał Hitler. Sądzę, że Internauta ma na myśli gospodarkę i autostrady. Tu ma rację. Mamy najnowszy skandal – wybudowano obwodnicę Wyszkowa, ale okazało się, że w asfalcie we wszystkich warstwach jest za mało asfaltu. Jak już Polacy do czegoś się wezmą, to zaraz spartolą. Asfalt hitlerowski nie pęka do dziś. Adolf Hitler nie wyprzedawał muzułmanom fabryk i stoczni. Wmawiał społeczeństwu niemieckiemu, że należy ono do „rasy panów”, do nadludzi.
 
 
Poznański sąd skazał na 7,5 tysiąca złotych grzywny mężczyznę, który sprzedawał w Internecie "Mein Kampf" Adolfa Hitlera. Nie chodzi jednak o propagowanie faszyzmu, ale o naruszenie praw autorskich do tego tytułu, które należą do niemieckiego Kraju Związkowego Bawarii. Bawaria nabyła prawa do "Mein Kampf" w 1948 roku, na podstawie wyroku sądu w Monachium o konfiskacie mienia należącego do Adolfa Hitlera”.
 
Oczywiście, prawa autorskie, tantiemy dla autora książki są święte. Tak więc „Mein Kampf” nie można wydawać bez zezwolenia właściciela praw autorskich. Niezależnie od treści książki  – prawa autorskie muszą być przestrzegane.
 
Niemieccy Żydzi chcą krytycznego wydania działa Adolfa Hitlera - "Mein Kampf". Takie stanowisko przedstawił Stefan Kramer prezes Centralnej Rady Żydów w Niemczech. „Uważam, że to sensowne i ważne, by opublikować wydanie Mein Kampf Hitlera opatrzone komentarzami naukowców” - powiedział Stephan Kramer w wywiadzie dla telewizji ZDF.


Według Kramera potrzebne jest przygotowanie "Mein Kampf" opatrzonego historycznymi adnotacjami, bo w 2015 r., 70 lat po śmierci Hitlera, prawa autorskie do książki wygasną. Staną się wtedy częścią domeny publicznej i każdy będzie mógł książkę wydać. Szef Centralnej Rady Żydów w Niemczech obawia się, że z tego faktu mogliby skorzystać neonaziści
. Do tej pory wydawanie "Mein Kampf" Adolfa Hitlera było w Niemczech zakazane.

Instytut Historii Współczesnej w Monachium poinformował, że opracuje naukowe wydanie "Mein Kampf", opatrzone krytycznym komentarzem. Publikacja ma być przygotowana w ciągu najbliższych sześciu lat."Moją walkę" napisał  Adolf Hitler  podczas pobytu w więzieniu w Landsbergu.  W "Mein Kampf" przywódca nazistowskich Niemiec wypowiada się nie tylko na temat polityki wewnętrznej i zagranicznej, rasizmu, ekonomii, zagadnień socjalnych, propagandy, historii lecz także religii chrześcijańskiej, Kościoła, wychowania młodych pokoleń, architektury, teatru, kina, literatury, prostytucji. Ale pisze też o pragnieniu odwetu za traktat wersalski. Winą za upadek Niemiec obarcza Żydów.
 
Pierwsze tłumaczenie polskie „Mein Kampf” ukazało się w 1992 roku w Wydawnictwie Werset w Krakowie, z interesującą przedmową. Kupiłem „Men Kampf” w polskiej księgarni w polskim mieście. Cena sprzedaży siedemnaście lat temu wynosiła 44 tysiące złotych. Jeśli chcemy znać dokładnie kawałek najnowszej historii Niemiec, to lektura „Mein Kampf” nie powinna być zakazywana. „Hitler jest - chcemy czy nie chcemy – postacią numer jeden najnowszej historii powszechnej i jako taki musi budzić zainteresowanie – napisał prof. Franciszek Ryszka. (K. Grynberg, Adolf Hitler. Biografia Führera, Warszawa, 1988, s. 6). Nie wydaje mi się, aby poglądy z „Mein Kampf” wywarły dziś wpływ na kogokolwiek w Polsce. Jednak każdy, kto interesuje się przeszłością powinien tę lekcję historii koniecznie przerobić…
 
 
Zbigniew Ryndak
 
                    

 
 
 
 
 
 
 

Moje książki wydane w Belgii. "Drugi brzeg miłości" powieść 2010. "Smak wiatru w Auschwitz-Birkenau" powieść 2015 . „Inna barwa księżyca”reportaże 2012. "Dziewczyna w okularach" opowiadania 2015. "Moje zmory i marzenia" felietony 2013. "Czarne anioły" powieść 2015. "Zdobycie rzeki" opowiadania 2016. "Morderstwo w klubie dziennikarza" powieść 2017.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka