Lemingi właściwe
Leming właściwy, leming górski (Lemmus lemmus), niewielki ssak z rodziny chomikowatych (Cricetidae) zaliczanej do rzędu gryzoni (Rodentia), zamieszkujący górskie rejony tundry Półwyspu Skandynawskiego. Długość ciała do 15 cm, ogona do 2 cm. Ubarwienie sierści łaciate, żółtoczarne, brzuch białawy.
Pożywienie stanowi pokarm roślinny, tryb życia nocny. Żyje w norach, nie zapada w sen zimowy, żeruje pod śniegiem. Samica kilka razy do roku rodzi 6 młodych.
Co kilka lat występuje zjawisko masowych migracji ogromnych stad lemingów, spowodowane prawdopodobnie ich nadmiernym rozmnożeniem. Lemingi wędrują wówczas w doliny, dochodząc do wybrzeży morskich. Wędrówki te są przyczyną śmierci licznych lemingów, przyczyniając się do zmniejszenia ich nadmiernego pogłowia.
(Onet.Pl Encyklopedia)
Nie wiem, kto pierwszy nazwał w Salonie24 część społeczeństwa polskiego lemingami. To głupia zabawa. Przenośnia tak pasuje do rzeczywistości, jak pieść do nosa.
Śmieszne są nawoływania – organizujmy się od dołu, zakładajmy stowarzyszenia, idźmy do biur poselskich i naciskajmy na posłów. Zwłaszcza Radio Maryja zachęca do wizyt w biurach wybrańców narodu. Oczywiście, oni już na to czekają. Spróbujcie zawracać im głowę.
Czasem odnoszę wrażenie, ze Salon24 to największe getto, w którym komendantem jest Igor Janke i które kitwasi się we własnym sosie. Jest jeszcze kilka gett pomniejszych. I ci z tych małych gett przenikają przez mury do Wielkiego Getta i odwrotnie. Chwilami wygląda tak, jakby blogerzy pisali dla blogerów. Rzucają się na siebie. Kłócą się zupełnie tak samo jak politycy podczas śniadania w Radiu Zet i śniadania w abonamentowej „Trójce”. Harmider jest tam tak duży, że ani Monika Olejnik ani Beata Michniewicz nie są w stanie zaprowadzić porządku, bo wszyscy przekrzykują się JEDNOCZEŚNIE.
Piszę o getcie ponieważ jestem ciekawy ilu Czytelników ma Salon24 poza Blogerami? Jaki to jest potencjał wyborczy? Jak wielki elektorat, na który publikacje Salonu24 mogą mieć wpływ?
Lemingi właściwe nie mają pojęcia, że pod tą samą nazwą żyją gigantyczne ssaki gryzonie zwane POLAKAMI…
Zbigniew Ryndak
Moje książki wydane w Belgii. "Drugi brzeg miłości" powieść 2010. "Smak wiatru w Auschwitz-Birkenau" powieść 2015 . „Inna barwa księżyca”reportaże 2012. "Dziewczyna w okularach" opowiadania 2015. "Moje zmory i marzenia" felietony 2013. "Czarne anioły" powieść 2015. "Zdobycie rzeki" opowiadania 2016. "Morderstwo w klubie dziennikarza" powieść 2017.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka