Niejaki Michał Szułdzyński na łamach "Rzeczpospolitej" skomentował: "Ustawa o IPN - kto nas poprowadził w przepaść?"
Spieszę donieść, iż to nie jacyś kikisowcy poprowadzili ...istów w przepaść, a oni sami jak lemingi tam pośpieszyli po drodze rzucając kalumnie na Polskę. Antysemityzm jest zły, aliści i ...izm, jak każdy nacjonalizm jest złem. Mniemam, że żadna osoba będąca Żydem lub za takiego uważająca się, będąca jednoczesnie obywatelem Polski troszczy się o pomyślność Najjaśniejszej i do własnego gniazda nie sra, jak czynią to ...iści i ich piewcy gotowi choćby za psi pieniądz deefekować się na Polskę.
W każdej zbiorowości, w każdym społeczeństwie, tak jak w kazdej rodzinie zdarzają się konflikty, przejawiające się niezgodą co do tej, czy innej kwestii, bywa, że pojawia się sprzeczność interesów, poglądów, ujawnia się spór. Kryzys to stan, w którym podmioty od siebie zależne "grają o swoje" nie naruszając wolności i praw drugiej strony. Zwykle cywilizowani ludzie w znajdujący się w konflikcie z inną osobą/osobami szukają rozwiązań, rozmawiają, negocjują, by nie dopuścić do kryzysu, czyli do sytuacji, w której wydaje się, że nie ma powrotu do stanu wcześniejszego. Gdy kryzys ewoluuje w kierunku katastrofy prowadzi często do braku zaufania, do walki, do niepowetowanych strat ponoszonych zwykle przez wszystkie strony kryzysu.
Tak syjoniści poprowadzili się ku moralnej przepaści... Nie ma zgody na ich instrumentalne, pełne pogardy traktowanie Polaków i ich interesów. Dobrze jest stanąć na przeciwnym biegunie z tymi, którzy wrogo interpretują tezy wypowiadane przez przedstawicieli polskiej władzy o aktywnym udziale niektórych osób żydowskiej narodowości w zbrodni Holocaustu, która to aktywność wynikała prawdopodobnie także z niewyobrażalnie trudnej sytuacji, w jakiej byli Żydzi w czasie drugiej wojny światowej. Jeśli nie uświadomimy sobie kolizji między tezami propagandy syjonistów, także tych żyjących w Polsce, a oświadczeniami władz polskich zwracającymi uwagę na to, że to nie Polska i nie naród polski był podmiotem odpowiedzialnym, czy choćby tylko przyczyniającym się do zbrodni Holocaustu - będziemy nadal narażeni na polityczną poprawność mającą zamykać nam usta i skłaniającą do posłuchu dla tych, którzy mają nas za nic.
Nie możemy skapitoluwać przed złem, nie możemy przegrać tej gry o prawdę i polską podmiotowość, nie możemy wycofać się z drogi poszukiwania prawdy,
Syjoniści mają interes, by POLKA jako podmiot nie ostała się, by zniknęła... A nam Polakom przystoi być patriotami i ludźmi, których ukształtowała polska, traktującą polskich obywateli innej narodowości jak swoich, jeśli tylko dbać będa o interes Najjaśniejszej. Niestety tego nie chce dostrzegać Pan Michał Szułdzyński w swoim komentarzu na stronach "Rzeczpospolitej", jak się okazuje wcale jawnej gadzinówki.
Poszukując prawdy słucham tego, co mówią osoby odnajdujące w sobie moc dokonywania zmian formy spadania. Bo, że spadamy - to jest oczywiste...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka