Na czym w ogóle polega siła Putina? W czym tkwi sekret kontynuowania kretyńskiej i bezsensownej wojny? I ta siła oczywiście nie tkwi w super rakietach, ale w tym, że Putin podarował rosyjskiemu motłochowi sens życia. Otóż milionom zapijaczonych matołów pozwolił poczuć się demiurgami i twórcami historii. Bezczynnym, głupim i leniwym masom, które żyły od butelki do butelki, pozwolił stać się częścią siły, która według własnego widzimisię decyduje o losie narodów i ludzkości. I właśnie to uczucie jest najsilniejszym opium. Uzależnienie się od niego gwarantuje przyjemne łaskotanie zarówno rozumu jak i woli tak, aby potwierdzić ową najwyższą regułę, że wystarczy kochać Putina, a zabijać i nienawidzić tych, którzy w zabijaniu przeszkadzają. (Aleksander Glebowicz Niewzorow)
Inne tematy w dziale Polityka