Jak widać po ostatnim moim wpisie wszyscy jak zwykle boją sie rozmowy o agnostycyźmie, więc może może coś "na czasie", czyli wybory.
Co opinia, to że nudne, bezbarwne, mało przekonujące...
Ja jednak skierowałabym się do komentatorów z przekazem bardzo starego dowcipu o dwóch leniwcach (którym zresztą grozi wyginięcie poprzez wycinanie lasów równikowych, co również nam zabiera tlen):
Wiszą dwa leniwce na drzewie...
Mija jeden dzień, drugi, piąty...
W pewnym momencie jeden z nich podrapał się za uchem, na co drugi:
- Aleś ty kolego nerwowy...
Tak więc nie napinajcie się znawcy wszelacy z zadatkami na społeczno-polityczne ADHD oraz parciem na wypowiadanie się w każdej chwili, przed każdą kamerą i na każdej szpalcie. Powiście sobie na tych swoich gałęziach spokojnie i odezwijcie się jak coś się będzie działo, bo takie mielenie powietrza mija się z celem.
Inne tematy w dziale Polityka