sapiens sapiens
36
BLOG

Na temat zaniedbań władzy ustawodawczej

sapiens sapiens Polityka Obserwuj notkę 1

Cytowany i komentowany powszechnie artykuł naszego salonowego gospodarza o wyroku SN i jego skutkach powinien nam uświadomić straszliwe zaniedbania władzy ustawodawczej.

Ustawa lustracyjna made by prezydent Kaczyński również odwoływała się do tego samego, starego prawa prasowego: wzięła z niego definicję dziennikarza. Dlatego właśnie obowiązkiem lustracji objęto także blogerów-amatorów i wydawców krzyżówek dla dzieci.

Dlaczego nikt nie krzyczy, że obecnie w Polsce obowiązują też inne znacznie bardziej anachroniczne i uciążliwe przepisy, niektóre nawet z czasów głębokiego PRL-u. Na przykład obowiązek meldunkowy. Jak wyjeżdżmy gdzieś na kilka dni, to mamy obowiązek zameldować się w urzędzie gminy. Istnieje też obowiązek zgłoszenia wyjazdu za granicę na ponad 3 miesiące.

Nikt nie protestuje, mało kto przestrzega, ustawodawcy mają ważniejsze sprawy na głowie.

Taki stan urzędnicy uważają jako coś oczywistego. Niedawno, kiedy odkryto, że Polacy jeżdżą do Lwowa wyrabiać prawo jazdy, jakiś urzędnik stwierdził, że do stwierdzenia prawdziwości odbytego szkolenia nie wystarczą dwie pieczątki w paszporcie: wjazd na Ukrainę i po miesiącu wyjazd. Musi być jeszcze dowód zameldowania na Ukrainie.

Jest w Europie państwo (nie mam wiedzy czy tylko to jedno), znacznie bardziej rozwinięte, gdzie prawo jazdy dostaje się poprzez pocztę, po wysłaniu formularza, bo państwo uważa, że w interesie obywatela jest samodzielne nauczenie się jazdy i zasad ruchu. A "meldowania się" tam nie ma. Ani dowodów osobistych.

sapiens
O mnie sapiens

Człowiek cywilizowany, o poglądach konserwatywno-liberalnych. Pisuję tylko o sprawach ważnych.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka