Nietęgie Kopacz'e z Ruchu

Kiedy kilkanaście lat temu oglądałem Ruch w TV zauważyłem niemiecką flagę na trybunach; wówczas myślałem że to jakiś głupek afiszuje się się swoją niewiedzą. Ale  kiedy na następnych meczach ta sama flaga wisiała i dochodziły kolejne, wiedziałem że to raczej nie przypadek. Wówczas fakt ten zauważyło więcej kibiców z całej Polski, i jak to się mówi środowisko wpłynęło na załatwienie tej sprawy. Przez długi czas na ruchu był spokój, aż do wczoraj. Wczoraj poszedł wyraźny sygnał w Polskę o odmienności Ruchu. Podczas transmijsi od razu zwórciłem uwagę, że coś jest nie tak, bo Niebiescy  wystąpili na żółto, mało tego na stadionie pojawiły sie flagi o zabarwieniu żółtym, i w momecnie kiedy każdy szanujacy sie klub w Polsce wiesza transparenty o niezadowoleniu z polityki migracyjnej, Ruch wiesza afisz "Oberschlesien" i mruczy coś pod nosem o śląskim narodzie. Co to jest Górny Śląsk to raczej wszsyscy wiemy, ale dlaczego ten napis wykonano po niemiecku? i dlaczego kibice Ruchu malują flagę "To My Naród Śląski"? Już Kopacz mówiła o narodzie śląskim, ale wszyscy odczytali to za wpadkę, co jest oczywiście normą dla tego rządu/nierządu. Czy zatem Kopacze z Ruchu identyfikują się z tym szlamem politycznym jakim jest PO i stają się POjugend (nawet fryzury mają podobne) wraz z przykrywką w postaci RAŚ przyszłym NSDAP? I na koniec jeszcze pytanie z sondy Niebiescy.pl: "w jakim stopniu posługujesz się gwarą śląską"? Myślę sobie: Ruch obchodził wczoraj jakiś jubileusz i na ten jubileusz dostał tengie lanie od chłopców ze stolicy co miemcom (tak mówiła moja babcia) się nie kłaniają; niech więc będzie to pzrestrogą dla tych z Ruchu, którzy stają się awangardą postępu, a jeżeli już czujecie się Niemcami, to proszę bardzo - pakować manatki i Arbeit Macht Frei...