Chevalier Chevalier
52
BLOG

Pan Migalski wpisuje się w rosyjski scenariusz

Chevalier Chevalier Polityka Obserwuj notkę 31

W dyskusji na blogu Pana Eurodeputowanego dra Marka Migalskiego wziął udział Pan Aleksander Ścios. Pan Aleksander Ścios napisał

Są też rzeczy, których nie warto pisać. Chyba, że po to, by zgrabnym tytułem zapewnić sobie zainteresowanie rządowych mediów.
Prawdą w Pańskim tekście jest stwierdzenie, że Rosja raz jeszcze zleciła "Wolskiemu" antypolską misję. Być może, ostatnią.
Ponieważ uniknięcie prowokacji na tym poziomie, jest rzeczą niezwykle trudną, warto zachować generalną zasadę i milczeć, gdy nie potrafi się ocenić skali zagrożenia, a tym bardziej znaleźć trafne rozwiązanie.
Nie sądzę, by było ono dostępne z Pańskiej perspektywy.
Pan, zdaje się ignorować tę zasadę, lub wiedząc o niej - znajduje w zaistniałej sytuacji okazję do "dętych" wystąpień.
Pańskie nawoływania nie będą miały żadnego wpływu na decyzję prezydenta, który być może zrezygnuje w ogóle z wyjazdu do Moskwy. Wpisują się jednak doskonale w scenariusz rosyjskiej prowokacji, z udziałem "Wolskiego" i niektórych mediów.

2010-03-30 21:35 Aleksander Ścios 416 7582

 

Wpisują się jednak doskonale w scenariusz rosyjskiej prowokacji, z udziałem "Wolskiego" i niektórych mediów.

Pan Europoseł dr Marek Migalski został przez Pana Aleksandra Ściosa oskarżony o wpisywanie się w scenariusz rosyjskiej prowokacji. Inaczej, i bardziej wprost, w języku prawo-sprawiedliwym nazywa się to "rosyjska agentura wpływu". W obozie IV RP jest to bardzo poważne oskarżenie. Cięższym jest chyba tylko oskarżenie o bycie potomkiem członków KPP. Generał Jaruzelski jest potomkiem ziemiańskiej rodziny, nie - członków KPP, więc na pokład prezydenckiego samolotu zabrać go można.

Pan Eurodeputowany Marek Migalski powinien wziąć sobie do serca jedną ze złotych myśli Pana Prezesa Jarosława Kaczyńskiego

Ruski agencie, wykończymy cię.

IV RP ma w sobie coś pociągającego - jest to komiczna groteskowość praktycznego użytku czynionego z nadętych, szumnych a groźnie dla nie-wyznawców brzmiących idei, groteskowość objawiająca się np. we wzajemnym oskarżaniu się wyznawców IV RP o herezje i renegactwo. Pan Eurodeputowany dr Marek Migalski nazywa zabranie generała Jaruzelskiego na pokład prezydenckiego samolotu zdradą tych, których zdradzał Jaruzelski przez całe swoje życie (tj. polskich patriotów, i właściwie całego Narodu Polskiego), oraz kalkulacją obliczoną na podłą wygraną. Pan Aleksander Ścios odpowiada mu pomówieniem o wpisywanie się w kreślone na Kremlu i Łubiance scenariusze.

Byłoby to nawet zabawne, gdyby nie było tak żałosne.

 

Chevalier
O mnie Chevalier

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (31)

Inne tematy w dziale Polityka