seafarer seafarer
1172
BLOG

Czy ludzie mający inne poglądy polityczne są normalni?

seafarer seafarer Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 81

U znajomego na profilu fb przeczytałem taki oto wpis: „Chyba wszyscy normalni nie słuchają i nie oglądają pisowskich i rządowych tv, ani radia. Tam jest inna Polska, inne wydarzenia i wszystko jak na Białorusi. Wsio choroszo”.

Osoba, która to napisała jest kobietą. Pierwsza myśl, jaka się nasuwa przy czytaniu tych dwóch zdań, to określenie ‘blondynka’ (nie ujmując w niczym blondynkom). Oczywiście określenie ‘blondynka’ w przenośni, czyli jako synonim braku intelektualnej lotności. Nie wiem, jak jest z tą lotnością u autorki tego wpisu i nie mnie to oceniać. Ważniejsze jednak jest to, że z tych zdań przebija jeszcze coś innego. Otóż przebija przekonanie o tym, że „ja ze swoimi przekonaniami i poglądami [politycznymi] jestem normalna a wszyscy inni, którzy widzą świat [polityczny] inaczej są … nienormalni”.

Kilka tygodni temu, aktorzy popierający opozycję, wzięli udział w akcji ‘Nie świruj, idź na wybory’. Potem dorabiali do tego teorię, że określenie ‘nie świruj’ używali w znaczeniu nie wygłupiaj się, bądź poważny. Ok, to określenie rzeczywiście jest używane w takim znaczeniu. Ale aktorzy biorący udział w tej akcji parodiowali ludzi chorych psychicznie. Czyli w potocznym rozumieniu nienormalnych. Toteż niezależnie od późniejszych wyjaśnień, przesłanie tej akcji było takie samo jak przesłanie tego wpisu na fb, który przytoczyłem. Jeżeli popierasz opozycję to jesteś normalny. Jeżeli nie popierasz opozycji jesteś nienormalny.

Tak przy okazji, wracając do tamtej akcji aktorów. Niezależnie od wszystkiego innego, szczególnie przykro było patrzeć na ‘popis’ Wojciecha Pszoniaka, który parodiował osobę z porażeniem mózgowym. Takie czy inne poglądy polityczne, czy też nawet przekonanie o tym, że ludzie o innych poglądach są nienormalni to jedno. Ale brak uczuć wyższych to drugie. Bo czymże jest parodiowanie człowieka z porażeniem mózgowym w celu zdyskredytowania ludzi o odmiennych poglądach politycznych?  Jak nie brakiem uczuć wyższych?

Ale wróćmy jeszcze do tego wpisu na fb. Tam brzmi jeszcze jedna nuta. Nuta o Białorusi i o tym, że ‘wsio choroszo’. Że niby tak jest w pisowskich mediach rządowych. Ok, ludziom popierającym opozycję, to co się mówi w mediach rządowych, ma prawo się nie podobać. To jest oczywiste. Jednak te rosyjskie słowa, w zamierzeniu autorki pewnie mają pewnie sugerować, że obecnie jest u nas tak jak na Białorusi.  Ale te słowa niosą jeszcze inne skojarzenia. W Związku Sowieckim (czyli w Rosji i również na Białorusi) był czas, że ludzi opozycji (czyli dysydentów) zamykano w szpitalach psychiatrycznych. Dysydenci myśleli inaczej niż sowiecka władza. Bo przecież człowiek myślący inaczej niż władza nie mógł być normalny. 

Strach pomyśleć co może się stać u nas jak opozycja wygra wybory i stanie się ‘władzą’. Dlaczego? Osoba, która na fb napisała o tym, że tylko ludzie, którzy mają takie same poglądy jak ona są normalne, niewątpliwie popiera opozycję.  W takim razie, jeżeli tylko oni (ludzie popierający opozycję) są normalni, to wszyscy inni którzy myślą inaczej, są nienormalni. A miejsce ludzi ‘nienormalnych’ jest przecież w szpitalu.

Jak staną się ‘władzą’, to skąd oni wezmą tyle szpitali psychiatrycznych? Aby zamknąć tam, nas wszystkich, którzy myślą inaczej … 

seafarer
O mnie seafarer

Konserwatysta zatwardziały :) W czasach pędzących zmian - zarówno na lepsze jak i na gorsze - tylko konserwatysta potrafi odróżnić jedne od drugich, wybrać te lepsze i być naprawdę nowoczesnym!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo