CHCĘ NAPISAĆ DO BRATA
… poruszający tekst. Chcę abyś wiedział o swoim mieście wszystko,
jeśliś tu zrodzon,tu zaprzęgnięty w kierat codziennego żywota,
tu też zamilkniesz i zejdziesz jak wielu przed Tobą i przede mną też.
Mój łysy, wylinką okryty Braciszku; była tu Polska niegdyś,
do drugiego rozbioru, zaś imiona tych ludzi brzmiały w naszej
staroświeckiej mowie,niczym wzgarda zdrajcom, ich patronom zza
pobliskiej między. Tu szkoła o nazwie dumnej; zwała się
„Ateny”. Język ojczysty, tutejszy zanikł z woli Hakaty,
lecz nigdy z pamięci pokoleń, które przyszły potem,
by witać przybyłych o śpiewnym akcencie, szaroburych oczach
w których jednakże nie zgasła nadzieja.
Ty starszy Braciszku, też pielęgnuj oną. Masz wnuki,
a one niebawem mieć będą swą progeniturę .
Drżyj o tę nad – wyraz roztropnie.
I myśl, pokąd można jeszcze nie utonąć
w tutejszych jeziorach
zbędnej wzgardy.Zapoznanej zapewne.
Bośmy choć nie byli nigdy razem, to jesteśmy
JEDNO.
/ z fragmentu tomu piątego, ZAPISU LEGENDY /
KOCHANIE
Kochałem ciebie rzetelną rozpaczą.
Czas swoje korzenie zapuścił.
A ty śpisz
niczym
w beztroskiej rozkładówce.
Nie szkodzi na przemian kołysanka ?
W miarę rozsądnie wymieram
z powierzchni
życia twojego.
Taki los ma przebieg choroby.
A ty nadal śpisz.
No, i coś ty...
Jakakolwiek.
Komentarze