Alderamin123 Alderamin123
226
BLOG

AstraZeneca/Vaxzevria - dalsze kontrowersje

Alderamin123 Alderamin123 Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Nie ustają kontrowersje wobec szczepionki Oxfordu i AstraZeneki na Covid-19. W ostatnich dniach szef zespołu ds. oceny szczepionek Europejskiej Agencji Leków Marco Cavaleri przyznał, że coraz trudniej mówić, że nie ma związku między zaszczepieniem tym preparatem a pojawieniem się zakrzepów krwi u osób zaszczepionych. EMA uznała, że stosowanie tej szczepionki nadal jest korzystne z powodu pozytywnego bilansu zysków i strat, zaleciła jednak, by producent poinformował na etykiecie o możliwych skutkach ubocznych.

Co wiadomo na temat zakrzepów po zaszczepieniu AZ?

Podczas środowej konferencji prasowej Europejska Agencja Leków podała, że zakrzepy krwi najczęściej występują wśród kobiet w wieku do 60 lat w okresie do 2 tygodni po zaszczepieniu. Nie wiadomo w chwili obecnej, jakie dokładnie zjawisko może je powodować. W raporcie EMA podaje, że przebadano łącznie 86 przypadków zakrzepicy, spośród których 18 zakończyło się zgonem. Łącznie jednak na obszarze Europejskiego Obszaru Gospodarczego szczepionkę Vaxzevria podano ok. 25 milionom osób. Oznacza to, że ryzyko wystąpienia zakrzepicy wynosi ok. 1/300 000, a śmiertelnej zakrzepicy - 1/1 400 000. Warto pamiętać, że ryzyko zgonu w razie zakażenia się SARS-CoV-2 wynosi ok. 1/200.

Dlaczego nie zmieniono zakresu osób uprawnionych do szczepionki AstraZeneca/Vaxzevria?

Obecnie w Polsce szczepionka ta jest stosowana u osób w wieku do 69 lat. Decyzję o takim zakresie osób uprawnionych do tego preparatu podjęto w czasie, gdy nie istniały jeszcze badania jej skuteczności u osób starszych oraz nie było jeszcze wiedzy o ryzyku zakrzepów krwi u osób młodszych. Od tego czasu pojawiły się jednak badania wskazujące na efektywność tej szczepionki u osób starszych, jednocześnie, jak napisałem powyżej, zakrzepy krwi występują częściej u osób młodszych. Niektóre kraje zdecydowały o odwróceniu zasad kwalifikacji do szczepionki AstraZeneca, po to, by zminimalizować ryzyko. Przykładowo Zjednoczone Królestwo szczepi tym preparatem jedynie osoby po 30. roku życia, Kanada po 55. roku życia, a niektóre niemieckie kraje związkowe (np. Berlin i Brandenburgia) po 60. roku życia. W naszym kraju na chwilę obecną szczepionki mRNA są dostępne tylko dla osób po 60. roku życia, a dla osób młodszych (i to nie wszystkich) dostępna jest jedynie AstraZeneca. Rodzi się w tym miejscu pytanie - czy zdrowie i bezpieczeństwo osób młodszych jest lekceważone przez polskie władze? Dlaczego nadal szczepi się AstraZeneką osoby młodsze, u których istnieje ryzyko zakrzepicy? Dlaczego nie szczepi się tym preparatem osób starszych, u których nie stwierdzono żadnych przeciwwskazań do stosowania tej szczepionki?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości