Jako jedyny zdemoludowany czyt. zdemolowany przez sowietów kraj, byliśmy do tej pory państwem całkowicie dzikim, bez lustracji i dekomunizacji. To pierwsze, właśnie zaczęło się mimo woli utytłanych, na to drugie, przyjdzie czas.
Traktuję ich jako szpicli i agentów, to arbanalnie proste.
Oczywiście, nie ma mowy o lustracji z prawdziwego zdarzenia, to skutecznie zablokowali potomkowie KPP, przeprowadzając polowanie na czarownice. Mamy jednak coś w zastępstwie, sami wychodzą z nor i obnażają się z swojej podłości i zaprzaństwa na widoku publicznym.
Strach doda ci skrzydeł
Musi być bardzo źle w postkomuszym grobowcu, skoro uaktywniają swoich śpiochów i rezerwy podlaków, zarezerwowanych dotąd na czarną godzinę. Wyłażą coraz częściej, najpierw chyłkiem, powoli, by w odpowiednim czasie, na znak honorowego Kiszczaka dać głos w komuszej sprawie.
Jak poznać niezlustrowane ścierwo?
Dziecinnie proste. Umizgi i lizanie po d...sku Moskwy. Ataki na wszystkie środowiska domagające się prawdy. Czy trzeba coś więcej, by nie mieć złudzeń, że mamy do czynienia z padliną człowieka?
Wychodzić! Bardzo lubię ten widok padalców wijących się w bólu od słońca prawdy.
Show must go on, na pohybel zaprzańcom.
Inne tematy w dziale Polityka