Leszek Siemicz Leszek Siemicz
22
BLOG

Wielki (największy) mecz

Leszek Siemicz Leszek Siemicz Rozmaitości Obserwuj notkę 1

 

Spokojny upał. Cisza. Wyczekiwanie. Mecz o 16. Wygra zapewne lepszy choć często grający faul , antypatyczny, bezczelny i arogancki. Wygrają Niemcy. W skrytości ducha marzy mi się , żeby ich nieobliczalna , radosna, dowodzona przez Diego Armando Maradonę (TAK  !!!) Argentyna odesłała do domu. A upał tężeje i żadnej chmurki na niebie nie widać. Jak z tym żyć ?

Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości