Właśnie obejrzałem konferencję prasowa ministra Ziobro (y?). Brak mi już słów na to wszystko – mogę tylko powrócić do tego co powtarzałem przez cały rok po wyborach prezydenckich 2005 : taki wstyd.
Wszyscy zainteresowani końcem rządów Kaczyńskich powinni zrozumieć , ze okres agonalny tego rządu trzeba maksymalnie skrócić , bo to są ludzie, którzy zdesperowani mogą wyrządzić krajowi jeszcze wiele trudnych do naprawienie szkód. Nie wybory , a konstruktywne votum nieufności i komisja śledcza – to teraz trzeba pilnie przeprowadzić. Roman Giertych z premedytacją chce zablokować mechanizm konstruktywnego votum nieufności proponując na premiera tyleż zabawną co żałosną kandydaturę byłego ministra Kaczmarka. Podobnie niefortunny pomysł , choć z innego powodu, to kandydatura Wojciecha Olejniczaka. Moim zdaniem jedynym kandydatem na nowego premiera strawnym na okres do wyborów dla wszystkich jest Jerzy Buzek. Mądrym nie muszę tego uzasadniać, a mniej bystrym nie warto. Ale czy Jerzy Buzek zechce poświęcić się dla Ojczyzny ?
Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka