Kiedy słyszę jak red. Kraśko w wiadomościach TVP (2.0 I) mówi ,że „sprawca masakry w Kamieniu Pomorskim przyznał się do winy i wyraził skruchę” i podaje to jako wiadomość i s t o t n ą ogarnia mnie wściekłość .Nie , nie na sprawcę ,ale na durnego dziennikarza który nie ogarnia tej tragedii i nie zdaje sobie z sprawy z tego co mówi ,albo nie zna znaczenia słów.
Czy nasze społeczenstwo w obliczu niewyobrażalnej zbrodni ,ktora z pewnoscia nie zostanie sprawiedliwie ukarana (oko za oko) stać na radykalne czyny ? Czy stać go na lincz czyli obywatelski wymiar sprawiedliwości?. W normalnym kraju , w zdrowym społeczeństwie człowiek , który zabił w Kamieniu Pomorskim w znanych okolicznościach powinien obok rozbitego samochodu zawisnąć na gałęzi Ale w naszym liberalnym państwie z jego humanitarnym sądownictwem nic mu nie grozi. Jeszcze jak na kpiny będą go w sądzie pytać czy może zechce przeprosić rodziny ofiar.
No cóż , nigdy nie zapomnę obrazka jak sędzina wita się z Brevikiem podając mu rękę. Więc wszystko jeszcze przed nami.
Zabawne ,ze przy tej okazji z uznaniem przywołuje się przykład Białorusi, gdzie pijanym sprawcom wypadków konfiskuje się samochody.
* To dla zwiększenia efektu
Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości